W 13. kolejce I ligi piłkarki ręczne Korony Handball rozgromiły we własnej hali SPR Gliwice 45:21 (24:11). Najwięcej bramek dla kielczanek zdobyły Honorata Syncerz i Karolina Mochocka po 9 oraz Natalia Jach i Wiktoria Gliwińska po 7. Natomiast w zespole gości najskuteczniejsza była autorka sześciu goli Hanna Smodis.
To był mecz do jednej bramki. Przewaga Korony Handball ani przez moment nie podlegała dyskusji. W 16 min. było 14:4 i już wówczas stało się jasne, że zwycięzca tego spotkania może być tylko jeden. Kielczanki zagrała w mocno osłabionym składzie bez kontuzjowanych Magdaleny Kędzior, Pauliny Piwowarczyk, Martyny Szymanik i Agnieszki Młynarskiej.
– Można powiedzieć, że było lekko, łatwo i przyjemnie, chociaż troszkę musiałyśmy się zmęczyć, bo grałyśmy w okrojonym składzie. Najważniejsze, że zrobiłyśmy to, co do nas należało – skomentowała skrzydłowa kieleckiego zespołu Natalia Jach.
Za dwa tygodnie piłkarki ręczne Korony Handball Kielce, które są liderkami tabeli zmierzą się na wyjeździe z trzecim zespołem rozgrywek SPR Olkusz.