18-miesięczna Hania Terlecka w klinice w Ohio w Stanach Zjednoczonych, do której trafiła w poniedziałek wieczorem przeszła już szereg badań.
Jak można przeczytać w najnowszym wpisie na portalu społecznościowym dotyczącym dziecka i jego walki z chorobą „lekarze w Stanach są bardzo dokładni, wykonują szereg specjalistycznych badań”. Niestety, dziewczynka nie czuje się dobrze i dużo wymiotuje.
Hania przeszła już serię pierwszych badań. Ma zbadaną krew, nerki, wzrok, słuch, odbyły się też konsultacje ze stomatologiem. Na wyniki badań trzeba jednak jeszcze poczekać. Hania miała także wykonany rezonans magnetyczny, który pokaże, jak duże zniszczenie czyni nowotwór.
W piątek dziewczynka ma rozpocząć chemioterapię, a po trzech dawkach będzie wiadomo czy przynosi ona oczekiwane rezultaty.