W zamku kazimierzowskim w Sandomierzu odbył się koncert kolęd i hymnów prawosławnych. Wystąpiły Chór Parafii Prawosławnej Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Zabłociu na Ukrainie i Chór Rodzinny Parafii Przymonasterskiej Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu.
Wydarzenie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem. W Sali Rycerskiej zabrakło miejsc i trzeba było dostawiać kolejne krzesła. Główny organizator koncertu, ks. Marcin Chyl, proboszcz parafii prawosławnej w Sandomierzu, stwierdził, że wpisał się on w bogatą historię i tradycję Sandomierza, dlatego warto to podtrzymywać.
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz podkreślił, że chrześcijaństwo oddycha dwoma płucami – wschodnim i zachodnim. – To jest całość. Jednym płucem trudno oddychać – mówił.
Dodał, że ten śpiew to boży głos wyrywający nas z monotonii panującej na świecie, która jest przerażająca i depresyjna.
– Bóg poprzez narodzenie swojego Syna daje nam nowość, świeżość, coś, co nas wyrywa z tej monotonii i możemy razem z aniołami wychwalać Pana Boga – zakończył hierarcha.
Zastępca burmistrza Sandomierza, Paweł Niedźwiedź podkreślił, że koncert prawosławnych kolęd jest szczególny.
– Jest tutaj wiele śladów po królu Kazimierzu Wielkim, a właśnie za jego panowania państwo polskie stało się państwem wieloetnicznym, wielokulturowym i wieloreligijnym. To, że teraz w tym miejscu słuchamy kolęd i hymnów prawosławnych, to jest palec boży – dodał wiceburmistrz.
Dyrygent chóru z Supraśla, Marta Kościuk powiedziała, że w kolędach prawosławnych jest dużo nostalgii, duchowości. Opowiadają one o życiu kiedyś i o tym, co nas czeka. Dodała, że tradycją parafii przymonasterskiej w Supraślu jest to, że chór kolęduje po domach mieszkańców.
– Ludzie są do tego bardzo przyzwyczajeni i czekają na kolędników – zaznaczyła.
Publiczność z zainteresowaniem wysłuchała koncertu. Zofia Godlewska powiedziała, że podziwia głosy tych ludzi oraz stroje, natomiast Ryszard Krajder lubi szukać podobieństw w naszych i prawosławnych kolędach. Poza tym uważa, że koncert daje możliwość poszerzenia horyzontów.
Wydarzenie zorganizowano w Sandomierzu po raz 6.