– Obsadzanie większości stanowisk kierowniczych w Urzędzie Miasta Kielce, jak i instytucjach podległych bez trybu konkursowego, jest bardzo zastanawiające – twierdzi kielecki radny Marcin Stępniewski.
Radny Prawa i Sprawiedliwości złożył interpelację w sprawie wszystkich funkcji kierowniczych, zarówno w ratuszu, jak i jednostkach podległych, od początku kadencji prezydenta Wenty.
Jak informuje Marcin Stępniewski – z odpowiedzi na jego interpelację wynika, że ponad połowa stanowisk w urzędzie została obsadzona bez przeprowadzenia konkursów.
– Sumując wszystkie instytucje miejskie podległe ratuszowi, na 33 stanowiska kierownicze, które były obsadzone od początku kadencji Bogdana Wenty, 17 z nich zostało obsadzone w trybie bezkonkursowym. Pojawia się pytanie: z jakiego klucza prezydent Bogdan Wenta wybiera kandydatów do kierowania ważnymi jednostkami w mieście? – podkreśla.
Zdaniem Marcina Stępniewskiego doskonałym przykładem braku transparentności w postępowaniach konkursowych ekipy prezydenta Bogdana Wenty jest sytuacja powołania pełniącego obowiązki dyrektora Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach.
– Mimo że doszło do konkursu na zarządzającego placówką oraz faktu, że wystartował w nim były dyrektor Maciej Obara, który zdobył najwyższą liczbę punktów ze wszystkich uczestników. Jednak w ocenie komisji konkursowej nie był odpowiednim kandydatem, mimo swojego wieloletniego zarządzania muzeum. Dlatego nawet jeśli konkursy są realizowane, to ich przebieg jest co najmniej zastanawiający – dodaje radny.
Odmiennego zdania jest sekretarz miasta Szczepan Skorupski, który twierdzi, że zarzuty dotyczące liczby konkursów przeprowadzonych w trakcie kadencji prezydenta Wenty nie są zasadne.
– W samym urzędzie miasta na dziesięć stanowisk kierowniczych odbyło się sześć konkursów. Natomiast trzy osoby zostały przeniesione z innych jednostek samorządowych na podstawie umowy porozumienia. Natomiast jedno stanowisko kierownicze zostało obsadzone na drodze awansu zewnętrznego w Wydziale Edukacji Kultury i Sportu – dodaje.
Szczepan Skorupski chwali się także przeprowadzeniem konkursów na dyrektorów szesnastu placówek oświatowych podległych miastu, co jest jednak wymogiem ustawowym dla samorządu.
Zlecanie organizacji konkursów wyspecjalizowanym firmom zewnętrznym było jednym z głównych punktów programowych w kampanii wyborczej prezydenta Bogdana Wenty. Prezydent zapowiadał także zmniejszenie liczby urzędników w kieleckim magistracie, tymczasem ich liczba systematycznie rośnie. Obecnie w ratuszu zatrudnionych jest 611 osób, o 11 więcej niż przed rokiem.