Od marca na ulicy Wrzosowej w Kielcach ma być mniej TIR-ów. Mieszkańcy poskarżyli się na ciężarówki uprzykrzające im życie radnej Annie Kibortt.
Ta przyznaje, że jest to w zasadzie ulica osiedlowa i nie nadaje się do przyjęcia ciężkich pojazdów. Dodatkowo znajduje się tam szkoła podstawowa.
Radna argumentuje, że ruch tranzytowy mogłaby przejąć, lepiej do tego przystosowana, poprowadzona kilkadziesiąt metrów dalej ul. Pileckiego. Na prośbę mieszkańców odpowiedział Miejski Zarząd Dróg w Kielcach. Jak tłumaczy rzecznik instytucji Jarosław Skrzydło, główny problem na tej ulicy stanowią ciężarówki pokonujące trasę Staszów – Tarnów, których kierowcy traktują ul. Wrzosową jak skrót. Zapowiada przy tym, że zostaną wprowadzone zmiany w oznakowaniu, nakazujące ciężarówkom przejazd ul. Pileckiego.
Zmiany oznakowania przekierowującego ruch ciężarówek z Wrzosowej na Pileckiego mają zostać wprowadzone w marcu tego roku.