Wirtualny świat obrazów Zdzisława Beksińskiego można oglądać od dziś w Muzeum Narodowym w Kielcach. To możliwe dzięki nowoczesnej technologii. Najpierw trzeba założyć specjalne gogle i słuchawki, a potem zaczyna się podróż przez różne, coraz bardziej mroczne obszary.
Wyprawa trwa zaledwie sześć minut, ale robi wrażenie, o czym przekonali się państwo Dorota i Grzegorz z Opatowa, którzy jako pierwsi sprawdzili, jak działa urządzenie.
– To moje pierwsze doświadczenie z wirtualną rzeczywistością. Obrazy połączone z muzyką rzeczywiście robią wrażenie, przenoszą w inną rzeczywistość, można odebrać strach, pokazany w pracach Beksińskiego. Do tej pory mogliśmy oglądać tylko jego obrazy, a to jest przeniesienie jego sztuki na wyższy poziom, pozwala na lepsze jej doświadczanie – mówiła po pokazie pani Dorota. Dodała jednak, że dla niej pokaz był za krótki. – Ma się niedosyt, chciałoby się zobaczyć więcej.
Podobnego zdania był pan Grzegorz. – Dużo mocniej, głębiej można wejść w emocje sztuki, obrazów Beksińskiego. Faktycznie ten pokaz jest za krótki, ale za to bardzo intensywny – zaznaczył.
Pokaz wirtualnej rzeczywistości Zdzisława Beksińskiego towarzyszy wystawie „Strach”, którą od listopada można oglądać w Muzeum Narodowym. Kurator ekspozycji, Joanna Kaczmarczyk, wyjaśnia, że użycie nowoczesnych technologii, to kolejny sposób na odbiór sztuki. – Ludzie próbują rozmaitych sposobów przeżywania, szukają rozmaitych wrażeń. Technologia, która w tej chwili rozwija się niesamowicie, otwiera nowe możliwości, tak jak w przypadku tego pokazu, daje możliwość wejścia do środka obrazów. Kiedy patrzymy na obrazy płasko, nasza wyobraźnia działa i zaczynamy kreować własny świat, natomiast tu mamy niepowtarzalną okazję znalezienia się w środku scenerii, która jest w obrazach. To trochę tak, jak Alicja w Krainie Czarów wchodziła w kolejne światy, w kolejne miejsca, w kolejne przestrzenie, tak my tutaj możemy się znaleźć i przeżywać rozmaite emocje – powiedziała.
Po raz pierwszy w Kielcach w tak niecodzienny sposób prezentowana jest twórczość Zdzisława Beksińskiego, artysty, który na widzów działa jak magnes. Obecnie na wystawie „Strach” można obejrzeć dwie prace tego artysty.
– Co niezwykle ważne, i co przemawia do odbiorców to wyjątkowa wrażliwość samego artysty, takie pochylenie się nad kondycją człowieka, nad rozmaitymi problemami egzystencjalnymi, które każdego z nas dotyczą, i przetworzenie tego w sposób niezwykle baśniowy, niektórzy mówią ponury, ale to nie do końca oddaje ducha twórczości Beksińskiego. No ale z całą pewnością do tej wystawy o strachu, Beksiński pasuje znakomicie – podkreśliła.
Wirtualny pokaz będzie dostępny dla zwiedzających do końca lutego 2020 roku. Koszt samej prezentacji wynosi 10 zł. Natomiast bilet wstępu na wystawę „Strach”, połączoną z pokazem to 25 złotych – normalny i 20 zł – ulgowy. Osoby niepełnoletnie muszą być w towarzystwie rodziców lub opiekunów.