– Tydzień modlitw o jedność chrześcijan ma nam przypominać że nie możemy być obojętni na potrzeby ludzi. Musimy czynić dobro – przypomniał biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz nawiązując do rozpoczynającego się Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.
Biskup zauważył, że w Polsce mamy coraz większą różnorodność religijną. Jest to związane z tym, że wiele osób wyjeżdża za granicę, ale także setki tysięcy osób przyjeżdżają do naszego kraju w poszukiwaniu zatrudnienia. Tydzień modlitw ma nam uświadomić, że pomimo różnic łączy nas wspólny chrzest. Obok modlitwy o jedność, powinniśmy w tym czasie także zauważać innych ludzi i praktycznie im pomagać.
Gość Radia Kielce przypomniał naukę Soboru Watykańskiego II – że jedność powinna być w rzeczach koniecznych. W wątpliwych jest dowolność a we wszystkim powinna być miłość. To dla nas pouczenie, że nie możemy nikogo szykanować z tego powodu że inaczej się modli. Miłość tymczasem powinna się okazywać w niesieniu pomocy, dlatego podczas całego tygodnia zbierana będą datki na rzecz najbardziej potrzebujących. Jak zauważył hierarcha specjalną misję mają tutaj rządzący i sprawujący władzę.
– Nie można podchodzić do ludzi jak od neutralnych religijnie. Środowiska lewicowe uważają że państwo świeckie polega na tym, że w ogóle nie powinno się mówić o religii. To nie jest państwo świeckie – tylko państwo ateistyczne – dodał biskup.
Tymczasem jak dodaje biskup, każdy człowiek ma swoje credo i ma prawo wyrażać je a osoby sprawujące władzę muszą to brać pod uwagę. Dzięki Bogu, że w Polsce tak się tak dzieje.
Główne uroczystości w sandomierskiej katedrze odbędą się 24 stycznia. Podczas mszy zaprezentuje się chór prawosławny.