Miały być po zakończeniu robót, później przed Bożym Narodzeniem, ale nie ma ich do dziś. Mowa o przejściach dla pieszych na ulicach Niskiej i Starodomaszowskiej w Kielcach. Deweloper, stawiający tam budynek mieszkalny prowadził prace związane podłączeniem różnego rodzaju instalacji i w tym celu rozkopał ulice.
Po zakończeniu robót ułożono nowy asfalt, ale mimo, że minęło już kilka tygodni wciąż nie odnowiono pasów. Po interwencji Radia Kielce padło zapewnienie, że zostaną one wykonane przed świętami Bożego Narodzenia. Niestety, zebr nadal nie ma.
Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg zapewnia, że drogowcy po raz kolejny interweniowali w tej sprawie u wykonawcy. Pasy mają zostać namalowane do końca tygodnia.
– Będziemy to weryfikować. Jeżeli firma, która odpowiada za odtworzenie przejść dla pieszych nie wywiąże się ze swojego obowiązku, wówczas MZD zleci ich wykonanie, a kosztami obciąży wykonawcę – powiedział Jarosław Skrzydło.
Zgodnie z umową za odtworzenie przejść dla pieszych odpowiada wykonawca robót oraz inwestor.