Drużyna Uroczysko Przyjaciele Krzysztofa Retlikowskiego zwyciężyła w 42. Sylwestrowym Turnieju Piłki Nożnej imienia Jerzego Wójcika. W wielkim finale rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy Suzuki Arenie pokonała po zaciętym, wyrównanym i emocjonującym meczu Winczester 2:1.
– Czujemy duży niedosyt. Na pewno nie byliśmy słabsi – ocenił Norbert Sienkiewicz. – Chcieliśmy grać na własnych zasadach ładną piłkę. Dłużej przy niej utrzymywaliśmy się. On mieli tylko dwie sytuacje po stałych fragmentach gry, które wykorzystali. My mieliśmy ich więcej. Spotkanie było wyrównane, ale rywale wygrali doświadczeniem – żałował zawodnik przegranej ekipy. – Wszyscy wywodzimy się z Korony. Niektórzy grają w CLJ, inni w drugim zespole – wyjaśnił Norbert Sienkiewicz.
– Jesteśmy wiekowi, ale naprawdę pokazaliśmy charakter. Zebraliśmy fajną drużynę – nie krył radości Łukasz Szymoniak. – Cieszy zwycięstwo dla Krzysia. Tak jak obiecaliśmy puchar powędruje na grób naszego trenera – zakończył piłkarz triumfatorów imprezy.
W pojedynku o brąz Amatorzy rozgromili Keepermanię & Soccer City 5:0.
Najlepszym zawodnikiem wybrano Dariusza Kozubka z Uroczyska Przyjaciół Krzysztofa Retlikowskiego, najlepszym bramkarzem jego klubowego kolegę Olafa Tomasika, królami strzelców z sześcioma trafieniami na koncie zostali Artur Piróg z Winczesteru i Daniel Lisowski z Amatorów.