W poniedziałek ratownicy TOPR zostali wezwani na Kasprowy Wierch do 10-letniego chłopca, który upadając doznał urazu kręgosłupa. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala.
Jak relacjonował PAP dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, chłopiec poślizgnął się na śniegu przed stacją kolejki linowej na szczycie. Doznał urazu kręgosłupa i konieczny był transport śmigłowcem do szpitala w Zakopanem.
W Tatrach panują trudne warunki turystyczne. Na Kasprowym Wierchu leży około 150 cm śniegu, a termometry wskazują tam dwa stopnie mrozu. W ostatnich dniach sporo turystów decyduje się na wyjazd kolejka na ten szczyt.