Niezbyt niskie temperatury w ostatnim czasie negatywnie wpływają na zachowanie leśnej zwierzyny. Jeże, czy borsuki z tego powodu wybudzają się z zimowego snu, co może się dla nich skończyć śmiercią głodową.
Jak informuje Tomasz Stachera z Nadleśnictwa Daleszyce, takie temperatury zimą są dużym zagrożeniem także dla nietoperzy.
– Gdy jest ciepło, wiele osób nawet zimą jeździ na motorach czy kładach. Taki hałas podobnie, jak odgłos fajerwerków może obudzić te małe ssaki. Nietoperze odżywiają się owadami, dlatego ich wybudzenie o tej porze roku również może się skończyć śmiercią głodową – mówi Tomasz Stachera.
Taka aura sprawia też, że niektóre ptaki mogą nie odlecieć do ciepłych krajów. Chodzi m.in. o żurawie czy bociany.
– Niezbyt niskie temperatury nie mają natomiast znaczenia dla leśnej roślinności – dodaje Tomasz Stachera.
– Drzewa w lesie są odporne na anomalie pogodowe. Gorzej natomiast jest w przypadku roślin hodowlanych. Ciepłe temperatury mogą spowodować, że zaczną one teraz kwitnąć – wyjaśnia Tomasz Stachera.
Tomasz Stachera podkreśla, że wciąż największym zagrożeniem dla leśnych zwierząt i roślin nie jest pogoda, a działalność człowieka.