Pracowitą noc mieli strażacy, którzy gasili pożary opon i palących się bel słomy. Jak poinformował nas oficer dyżurny w gminie Stopnica pięć razy wyjeżdżano do gaszenia małych pożarów.
W Pieczonogach, Czyżowie, czy Pacanówce nieznani sprawcy na poboczu drogi palili opony albo wtaczali na jezdnię zapaloną belę słomy.
– Trudno powiedzieć, mówi oficer dyżurny, jaki był cel tych działań, może rozświetlali sobie drogę?
Strażacy pomagali także rodzinie, której ze względu na awarię wodociągu zalało budynek.