Miniaturowe szopki z łupiny orzecha włoskiego zaczął robić w tym roku staszowski regionalista Józef Żak. W każdej pracy jest Święta Rodzina z Dzieciątkiem.
Figurki zostały wykonane z lipowych patyczków. Maryja i Józef mają po 2,5 cm, Dzieciątko około 1 cm. Wnętrze łupinek orzecha jest pomalowane w taki sposób, aby imitowało niebo, jest udekorowane mchem, brokatem i innymi dodatkami.
Józef Żak powiedział, że zainspirował się twórczością pewnego Włocha. Informacje na temat jego szopek z łupiny orzecha znalazł w ubiegłym roku po świętach Bożego Narodzenia, pomyślał wtedy, że Polak przecież też potrafi takie rzeczy zrobić i podjął się wyzwania. Praca nad taką małą szopką musi być bardzie precyzyjna. Józef Żak używa do tego lupy i chirurgicznych skalpeli. Wykonanie prototypu szopki zajęło mu cały dzień. Teraz gdy nabył już pewnej wprawy, ta praca idzie szybciej.
Miniaturowe szopki z łupiny orzecha po raz pierwszy zostały zaprezentowane w Staszowie tydzień temu w trakcie ubierania miejskiej choinki.