Siarkopol w Grzybowie ma nowego prezesa. Został nim Karol Dytkowski, który w przeszłości dwukrotnie pełnił już tę funkcję. Konkurs na stanowisko prezesa został ogłoszony po tym, jak 30 listopada Rada Nadzorcza Grupy Azoty odwołała poprzedniego prezesa – Trajana Szuladzińskiego oraz wiceprezes Agnieszkę Leszczyńską.
Odwołania prezesa i wiceprezes domagały się wszystkie związki zawodowe działające w spółce. Miało to związek z planami zwolnień 250 pracowników Siarkopolu w Grzybowie. Przeciwko redukcji etatów w zakładzie stanowczo sprzeciwili się świętokrzyscy parlamentarzyści, w tym wiceminister sportu Anna Krupka, która przypomina, że w tej sprawie wraz z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych interweniowała u prezesa Grupy Azoty, Wojciecha Wardackiego.
W rozmowie z Radiem Kielce świętokrzyska parlamentarzystka stwierdziła, że przed nowym prezesem stoi teraz ważne i odpowiedzialne zadanie, aby dobrze zarządzać spółką.
– Jestem przekonana, że tak właśnie będzie. Nie ma mojej zgody na to, aby błędy zarządzających, jak to było w przypadku poprzedniego prezesa i wiceprezes zrzucać na współpracowników i górników – mówi.
Anna Krupka zaznacza, że w dalszym ciągu będzie monitorowała sytuację w Siarkopolu, aby spółka mogła się rozwijać.
Karol Dytkowski, który wygrał konkurs na prezesa Siarkopolu, w przeszłości pełnił tę funkcję dwukrotnie – w latach 2005-2007 oraz 2016-2017.
Siarkopol rozpoczął działalność w 1966 roku. To jedyne przedsiębiorstwo na świecie prowadzące kopalniane wydobycie siarki. Zatrudnia obecnie 800 osób. W 2013 roku spółka została sprywatyzowana i przejęta przez Grupę Azoty, największą w Polsce firmę chemiczną i drugiego co do wielkości producenta nawozów sztucznych w Europie.