Dlaczego sztandarowa inwestycja władz Ostrowca Świętokrzyskiego, która dostała rekordowe unijne dofinansowanie, w dalszym ciągu nie służy mieszkańcom? Mimo hucznych zapowiedzi, otwarcia Ostrowieckiego Browaru Kultury z końcem 2018 roku, nadal nie są tam organizowane koncerty, wystawy, ani inne atrakcje kulturalno-rozrywkowe.
Mimo to, prezydent Jarosław Górczyński chwali się w większości pustymi murami podczas konferencji prasowej i nie zamierza tłumaczyć się mieszkańcom z opóźnień. Na pytania dziennikarzy dotyczące rocznego poślizgu, bez śladu zażenowania daje odczuć, że wszyscy wokół pomylili daty.
Jak informowaliśmy, dwa lata temu, gdy rozpoczynała się ogromna, pochłaniająca 18 milionów złotych modernizacja budynku po dawnym Browarze Saskich, zakończenie wszystkich prac zapowiadano na koniec 2018 roku. Przy ulicy Polnej wisiał nawet informujący o tym baner, jednak prezydent idzie w zaparte i tworzy alternatywną rzeczywistość.
Jarosław Górczyński niechętnie podaje także informacje na temat szacunku kosztów, jakie będzie ponosiło miasto w związku z powstaniem Ostrowieckiego Browaru Kultury. A wiadomo, że ceny utrzymania będą wyższe niż zakładano.
– Urząd Miasta nie do końca jest w stanie wyliczyć koszty, ze względu na otoczenie. Czy zagwarantuje mi Pani jaka będzie cena energii elektrycznej za dwa miesiące? Bo ja tego nie wiem – mówi prezydent i nie podaje nawet przybliżonych szacunków. Przyznaje jednak, że za wszystko zapłacą w podatkach mieszkańcy.
Jarosław Górczyński dodaje, że budżet BWA, MCK i biblioteki musi zostać zwiększony z powodu rosnących kosztów w każdej dziedzinie i zapewnia, że miasto jest przygotowane, aby te koszty pokryć.
Ostrowiecki Browar Kultury ma mieścić trzy instytucje: Miejskie Centrum Kultury, Biuro Wystaw Artystycznych i Miejską Bibliotekę Publiczną. Łącznie będą miały do dyspozycji 5,5 tysiąca metrów kwadratowych. Jak się okazuje, 2 miesiące przed otwarciem jeszcze nie ustalono ostatecznie, jak duże przestrzenie będą posiadać poszczególne instytucje. Przeprowadzka w dalszym ciągu jest na wstępnym etapie. Swoje rzeczy przewiozła dopiero biblioteka, która do nowej siedziby ma zaledwie kilkaset metrów. Prezydent Jarosław Górczyński jest przekonany, że w tym przypadku termin zostanie dotrzymany i oficjalnie zaprasza na otwarcie.
– To krótki czas na przeprowadzkę. Termin został wyznaczony i to zadanie jednostek, żeby w tym terminie się zmieścić – kwituje prezydent. Przy okazji zaprasza na otwarcie, które odbędzie się 14 września. Wtedy swój program przygotuje Miejskie Centrum Kultury, w następnych tygodniach swoje otwarcie będą miały kolejne dwie jednostki.
Pod Ostrowiecki Browar Kultury został zaadaptowany budynek dawnego browaru Saskich, który powstał w 1908 roku. W wyremontowanym obiekcie znajdą się m.in.: punkt informacji turystycznej, czytelnie, dwie sale wielofunkcyjne, cztery sale wystawiennicze BWA, galeria fotografii, sale muzyczne, pracownie modelarstwa, grafiki komputerowej czy klubu szachowego.