Filmowcy ponownie pracują w Sandomierzu. Ekipa serialu „Ojciec Mateusz” kręci kolejne odcinki. Wśród gwiazd zobaczyć można m.in. Edytę Olszówkę, która powiedziała Radiu Kielce, że kocha Sandomierz, bo tu jest cudownie i sympatycznie.
Aktorka na ulicy Opatowskiej nagrywała scenę z Jakubem Wesołowskim. Powiedziała nam, że w tym ujęciu para mówi sobie, że chce dalej iść razem, wspólną drogą, żeby się nie rozstawać i żeby ludzie im nie przeszkadzali w tym, że próbują znaleźć swoje szczęście.
Edyta Olszówka dodała, że praca na planie trwa często całymi dniami. Nie ma czasu na to, aby chodzić po Sandomierzu, ale była już tutaj wcześniej prywatnie, specjalnie po to, aby zwiedzić miasto i jego zabytki.
Aktorka złożyła słuchaczom Radia Kielce życzenia świąteczne. Życzyła przede wszystkim miłości i empatii, aby widzieć wokół siebie drugiego człowieka nie tylko w czasie świąt, ale i w nowym roku. By być czułym i wrażliwym.
Ekipa serialu „Ojciec Mateusz” zostanie w Sandomierzu do czwartku.