Tadeusz D., były wójt Piekoszowa ponownie stanie przed sądem. Chodzi o sprawę związaną z nieodpowiednim składowaniem odpadów na terenie dawnej Agromy, przy ulicy Krakowskiej w Kielcach.
Oskarżenie obejmuje przechowywanie nieczystości w nieprawidłowy sposób. Zdaniem śledczych, odpady mogły swobodnie przedostawać się do gruntu, a takie działanie mogło zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób i spowodować istotne obniżenie jakości wód podziemnych i powierzchniowych.
Małgorzata Szuba, szefowa Prokuratury Rejonowej Kielce-Zachód, która prowadziła postępowanie w tej sprawie dodaje, że zarzut dotyczy jednego roku, od 27 października 2017 roku do 18 października 2018 roku.
Tadeusz D. składał odpady na placu magazynowym i w naczepie samochodowej. Były tam także materiały niebezpieczne. Znajdowały się one w tzw. mauzerach, beczkach i kanistrach, które nie były szczelne. Nie były także przykryte. W związku z tym doszło do niekontrolowanego wycieku substancji, doprowadzając do zanieczyszczenia ziemi w znacznych rozmiarach.
Były wójt jest już tymczasowo aresztowany w innej sprawie. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia. To kolejne postępowanie, w którym podejrzany jest Tadeusz D. W Prokuraturze Regionalnej w Krakowie, były wójt Piekoszowa usłyszał zarzuty związane m.in. z działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienie przestępstw przeciwko ochronie środowiska, w tym składowanie odpadów niebezpiecznych bez zezwolenia. Zarzucono mu także oszustwo wobec właściciela działki w Odonowie w powiecie kazimierskim, na której były składowane chemikalia.
Niezależnie od tego, w Sądzie Okręgowym w Kielcach toczy się proces, w którym Tadeusz D. jest oskarżony o korupcję. Prokuratura postawiła mu łącznie 34 zarzuty, w tym przekroczenia uprawnień oraz przyjmowania korzyści majątkowych. Sprawa rozpoczęła się w 2015 roku, a dotyczy lat 2010-2013, kiedy rządził Piekoszowem.