„…stąd wyruszyłem w drogę…” – to tytuł filmu dokumentalnego poświęconego Gustawowi Herlingowi-Grudzińskiemu. Jego premiera odbyła się w poniedziałek w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach.
Film opowiada o miejscach i ludziach ważnych dla pisarza w młodości, między innymi o domu rodzinnym w Berezowie, Suchedniowie, mieszkaniu w kieleckiej kamienicy, szkole, parku miejskim w Kielcach i zauroczeniu twórczością Stefana Żeromskiego.
Scenariusz filmu napisał i reżyserią zajął się Krzysztof Irski, związany z Platformą Informacji Kulturalnej. Przyznał, że praca nad dokumentem była wielką przygodą.
– Fajną rzeczą było być w miejscach, w których w młodości przebywał Gustaw Herling-Grudziński, chodzić ścieżkami, którymi on chodził, bo na przykład szliśmy przez las, między stacją w Suchedniowie, a Berezowem. Przeszliśmy całą drogę, tę samą, którą on codziennie wracał ze szkoły do domu. Byliśmy w miejscach, które on kochał – opowiadał reżyser.
Przewodnikiem po śladach Gustawa Herlinga-Grudzińskiego była doktor Irena Furnal, badaczka życia i twórczości pisarza. Zwróciła uwagę, że kochał on miejsca swojej młodości.
– Podkreślał, że bez miłości do miejsc zakreślonych wąskim rzekomo horyzontem, ginie się. Te miejsca w jego przypadku to były Góry Świętokrzyskie, Kielce. Tutaj ukształtowała się jego osobowość, wrażliwość, pierwsze wyobrażenia o świecie i poczucie polskości. On przecież po maturze jeszcze tylko dwa lata studiował w Warszewie i potem opuścił Polskę, wiec wszystko co wiązało się z wyobrażeniem ojczyzny, to przede wszystkim ta ziemia rodzinna – tłumaczyła.
Film wyprodukował Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach. Jarosław Machnicki, dyrektor tej instytucji mówił, że pomysł zrealizowania obrazu powstał przy okazji Ogólnopolskiej Giełdy Pomysłów, którą WDK organizował wspólnie z Narodowym Centrum Kultury.
– Temat giełdy brzmiał „Animacja i słowo” i w związku z tym uznaliśmy, że warto by było nakręcić film, pokazujący ślady Gustawa Herlinga-Grudzińskiego w naszym województwie. Obraz powstał, jednak na Ogólnopolskiej Giełdzie Pomysłów już nie zdążyliśmy go pokazać. Ten prawie 30-minutowy film zamieścimy na naszej stronie internetowej. To będzie taki nasz wkład w obchody Roku Gustawa Herlinga-Grudzińskiego – zaznaczył Jarosław Machnicki.
Gościem specjalnym wieczoru był znakomity aktor Jan Nowicki, który zinterpretował fragmenty prozy pisarza. Natomiast kielecka poetka Anna Zielińska-Brudek przeczytała swoją pieśń „Pielgrzym odzyskany”, poświęconą pamięci Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.