Okrucieństwo i skala zbrodni dokonanych podczas Rzezi Wołyńskiej przysłania w całości obraz Ukraińców, którzy ratowali Polaków w czasie II wojny światowej – to główne przesłanie publikacji autorstwa Maryli Ścibor-Marchockiej „Sprawiedliwi”, która opowiada o trudnych i tragicznych losach współistnienia dwóch narodów. Promocja publikacji odbyła się we wtorek w Centrum Edukacyjnym „Przystanek Historia” Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach.
Maryla Ścibor-Marchocka podkreśla, że zdecydowała się podjąć taką tematykę, ponieważ w przekazie historycznym Ukraińcy kojarzą nam się przede wszystkim jako członkowie oddziałów SS „Galizien” i wykonawcy straszliwych rzezi.
– Nie wszyscy Ukraińcy mordowali Polaków. Część z nich była obojętna. Niektórzy byli też sparaliżowani strachem. Część z nich pomagała również naszym rodakom. Kwestia ratujących, czyli sprawiedliwych jest niezwykle ważna, której dotychczas nikt nie podejmował. Problem leży w tym, że trauma mordu była tak straszliwa, że przykryła wszystkie inne postawy – mówi.
Zdaniem autorki, w świadomości społecznej nadal nie przebija się fakt, że zdecydowanie więcej Ukraińców podejmowało się prób ratowania naszych rodaków, niż np. Niemców. Jak zaznacza, książka jest literacką rekonstrukcją prawdziwych wydarzeń zawartych w siedemnastu opowiadaniach.
– W tych opowiadaniach zawarte są czasem drobne dygresje, które pozwalają dowiedzieć się także o różnych aspektach mordu, jaki nastąpił na Polakach. Ukazują one także złożone relacje obydwu narodów, także sprzed wybuchu II wojny światowej – wyjaśnia.
Książka Maryli Ćcibor-Mochoskiej opatrzona jest bogatą bibliografią i opisem źródeł, z których korzystała autorka. Zamieszczony jest także indeks osób, które z narażeniem życia ratowały swych polskich sąsiadów.
Według różnych szacunków historyków, podczas Rzezi Wołyńskiej z rąk ukraińskich nacjonalistów życie straciło około 120 tys. osób.