Genialny obserwator rzeczywistości, z zacięciem satyrycznym i uśmiechem. Marcin Wicha, grafik, pisarz, autor książek dla dzieci i dla dorosłych, był we wtorek gościem Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej imienia Witolda Gombrowicza w Kielcach. Po spotkaniu do artysty ustawiła się długi kolejka chętnych po autografy.
Marcin Wicha jest laureatem Literackiej Nagrody Nike. Otrzymał ją w 2018 roku za książkę „Rzeczy, których nie wyrzuciłem”. Została ona też nagrodzona Paszportem Polityki oraz Nagrodą imienia Witolda Gombrowicza.
Profesor Marek Zaleski w laudacji dla Marcina Wichy, wygłoszonej z okazji wręczenia pisarzowi Nagrody Nike, powiedział: – Uczynić to, co prywatne, sprawą publiczną nie jest wielką sztuką. Ale uczynić to, co prywatne, sprawą zbiorową już tak. Umiejętność czynienia z tego, co prywatne, rzeczy zbiorowej posiada wielka literatura. Marcin Wicha pokazał właśnie, że poznał ten sekret.
Nagrodzona publikacja opowiada o tym, jak pisarz po śmierci swojej matki wchodzi do jej mieszkania, by go uporządkować. Napotyka różne przedmioty, które wywołują wspomnienia, przywołują historie. Sam Marcin Wicha przyznał, że nie do końca tak sobie to wydawnictwo wyobrażał.
– „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” jest to książka opowiadająca o przedmiotach, które należały do mojej matki i w pewnym momencie stają się pretekstem, żeby o niej trochę opowiedzieć. Starałem się opowiedzieć historię, która mi się wydawała ważna, historię, którą wydawało mi się, że mogę spróbować opowiedzieć. I kiedy zaczynałem pisać tę książkę, to wyobrażałem sobie ją trochę inaczej, ale okazało się, że ta historia sama narzuciła formę - wyjaśnił.
Marcin Wicha dysponuje wieloma talentami, ale najbliżej jest mu do projektowania.
– Staram się robić to, co lubię, i co mnie bawi i co się wydaje interesujące, więc wszystko krąży wokół projektowania i od czasu do czasu wyprawiam się w jakieś inne obszary tłumaczył.
– Ja bardzo lubię być grafikiem, lubię być projektantem, bo wydaje mi się, że wszystkie inne rzeczy z tego wynikają. Napisałem książkę o dizajnie, bo zajmowałem się nim. Napisałem książkę o „Rzeczach…”, bo przyzwyczaiłem się patrzeć na rzeczy tak, jak się patrzy na coś, co się projektuje, wymyśla, kiedy staramy się znaleźć jakiś znak, skrót, zastanowić się, co możemy za pomocą tego przedmiotu lub obrazu zakomunikować. To jest takie myślenie projektowe i od niego zaczynam myślenie o tekście dłuższym czy krótszym – dodał.
W czasie spotkania pisarz chętnie odpowiadał na pytania czytelników, a później podpisywał książki. Wiele osób było pod wrażeniem pisarza.
– Jesteśmy z Dyskusyjnego Klubu Książki, wszystkie czytamy bardzo dużo książek, byłyśmy zachwycone „Rzeczami, których nie wyrzuciłem” i dlatego tu przyszłyśmy. Jesteśmy bardzo zadowolone z tego spotkania, pisarz oczarował nas uśmiechem – mówiła jedna z czytelniczek.
Kolejny gość w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej imienia Witolda Gombrowicza w Kielcach pojawi się w piątek, 29 listopada. Będzie to Magda Umer.
MARCIN WICHA
Urodził się w 1972 roku. Grafik, projektuje okładki, plakaty i znaki graficzne. Autor książek dla dorosłych: „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” oraz „Jak przestałem kochać design”. Autor książek dla dzieci: „Klara. Proszę tego nie czytać”, „Klara. Słowo na szy”, „Łysol i Strusia. Lekcje niegrzeczności”, „Bolek i Lolek. Genialni detektywi”, „Niezwykła historia Sebastiana Van Pirka” i „Nowych przygód Bolka i Lolka. Urodziny”. Jego teksty ukazywały się między innymi w „Autoportrecie” i „Literaturze na Świecie”. Przez kilka lat publikował cotygodniowe rysunkowe komentarze w „Tygodniku Powszechnym”.