Kilkanaście stoisk z różnych stron kraju bierze udział w kiermaszu pn. „Babie lato” odbywającym się na sandomierskiej starówce. W asortymencie towarów dominuje żywność m.in. wiejskie wędliny, sery, miody, napoje regionalne oraz pieczywo.
Kiermasz ma również wymiar edukacyjny, na jednym ze stoisk można zobaczyć, jak tłoczony jest olej na zimno, prowadzona jest też degustacja.
Krzysztof Paradowski z Przemyśla powiedział, że cały proces polega na tym, że wsypuje się do prasy ślimakowej zimne ziarno. Urządzenie najpierw mieli je, a następnie wyciska olej. Tłoczony na zimno zachowuje naturalne witaminy oraz kwasy omega 3 i 6, bardzo cenne dla organizmu człowieka. Płyn odstawiany jest na 48 godzin, kiedy opadnie osad można przelać go do butelek – dodał producent olejów.
Z kolei firma z Łodzi proponuje wyroby z gęsiny np. pasztety, smalec i pierogi. Paulina Sawicka powiedziała, że wśród klientów wzrasta zainteresowanie gęsim mięsem, które jest zdrowe i ciekawe w smaku.
– Myślę, że coraz więcej osób chce powrócić do smaków swojego dzieciństwa, pamiętając te lata, kiedy to wyjeżdżali do swoich babć i dziadków na wieś i gdzie jedzenie smakowało inaczej niż teraz – dodała sprzedawczyni.
Na kiermaszu jest także pieczywo z Podlasia na naturalnym zakwasie, pieczone w piecu węglowym. Danuta Kosopas powiedziała, że pieczywo bez drożdży jest zdrowe, chociaż bochenki nie są pulchne i bardzo wyrośnięte. W ofercie jest również chleb litewski pieczony na miodzie. Jest niewielki i z popękaną skórką.
– On nie rośnie, zakwas powoduje to, że bochenek pęka. Jest z kminkiem, więc jest dobry na trawienie – dodaje.
Stoiska będą czynne także w niedzielę przez cały dzień. Kiermasz „Babie lato” zorganizowano po raz pierwszy na ożywienie jesiennego sezonu turystycznego w Sandomierzu.