Większością głosów, przy jednym wstrzymującym się, ćmielowscy radni zgodzili się na nadanie rondom w ciągu drogi wojewódzkiej 755 patronów wybranych w konsultacjach społecznych.
Jak informowaliśmy, dla ronda od strony Ostrowca Świętokrzyskiego, jako patronów zaproponowano Legiony Polskie i kanclerza Jacka Małachowskiego. Dla drugiego, od strony Ożarowa w Wólce Wojnowskiej ks. Juliusza Chyżewskiego i ks. prof. Wincentego Granata.
Mieszkańcy w głosowaniu zdecydowali, że chcieliby, aby rondu w Ćmielowie w przyszłości patronował ks. Juliusz Chyżewski, z kolei rondu w Wólce Wojnowskiej Legiony Polskie.
Jako jedyny od głosu wstrzymał się radny Jacek Bryła z KWW Porozumienia na rzecz rozwoju gminy Ćmielów. W rozmowie z reporterką Radia Kielce stwierdził, że nie chce uzasadniać swojej decyzji. Pozostali radni opowiedzieli się za nadaniem tych imion. W tym Jerzy Sykała z klubu Ćmielów od Nowa. Sam w konsultacjach głosował inaczej, ponieważ uważa, że to ks. prof. Wincenty Granat bardziej zasłużył na upamiętnienie niż ks. Chyżewski. Drugie rondo będzie nosić imię Legionów Polskich, co radnemu najbardziej odpowiada. Wyjaśnia, że rondo w Wólce Wojnowskiej znajduje się na trasie przemarszu Legionów Polskich w 1914. Był to 1. Pułk Piechoty Legionów, który nocował też w Rudzie Kościelnej.
– W tym pułku był ćmielowianin Andrzej Jabłoński. Siedem miesięcy później w 1915 roku brał udział także w bitwach koło Ożarowa, więc niedaleko – mówi radny Jerzy Sykała.
Mimo swoich uwag radny zaznacza, że mieszkańcy dobrze wypełnili swoje zadanie.
Burmistrz Ćmielowa Joanna Suska cieszy się, że radni uszanowali wybór mieszkańców. Dodaje, że niezwłocznie gmina wystąpi do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach o udostępnienie obu rond w zarządzanie, bo nadanie imion to nie wszystko, co gmina chce zrobić.
– Wraz z pierwszymi dniami wiosny powinny pojawić się tam kwiaty, aby miło nam się wjeżdżało do miasta od jednej i drugiej strony – mówi burmistrz Joanna Suska.
Podkreśla, że ronda znajdują się w ciągu drogi wojewódzkiej, ale wiele osób myśli, że odpowiedzialna jest za nie gmina.
– Zadbane ronda będą dawały znać, że jest tu odpowiedni gospodarz, który dba o estetykę - twierdzi Joanna Suska.
Na rondzie prócz tabliczek z patronami pojawią się krzewy, ale także kwiaty, które nie będą ograniczać widoczności, ale będą upiększać wjazd do miasta.