60-letnią historię Suchedniowa można oglądać na wystawie fotografii „Zmienna-stałe”. To efekt pracy dwóch pokoleń fotografów: Mariana Musiała – dziadka i jego wnuka Jana Andermana.
Marian Musiał przybył do Suchedniowa w latach czterdziestych XX wieku – przypomina Agnieszka Włodarczyk-Mazurek. Fotografował mieszkańców, sceny rodzajowe, zabytki, zakłady pracy i okolicę. Przez kilka dziesięcioleci powstało bogate archiwum, które pokazywało życie miasteczka.
Po latach zbiorami dziadka zainteresował się jego wnuk, również fotograf, Jan Anderman. Sam reprezentuje Stowarzyszenie „Archeologia fotografii”. Zdigitalizował część zbiorów dziadka i z tej pracy narodził się pomysł uwiecznienia tych samych miejsc, które widział dziadek.
W ten sposób powstała wystawa i album pod tytułem „Zmienne-stałe”. Zestawione są na niej zdjęcia tych samych miejsc i sytuacji, które dzieli kilkadziesiąt lat. Duże wrażenie robią fotografie zakładu Marywil, tego sprzed lat, kiedy fabryka była budowana, i współczesnego z syndykiem.
Obecna kierowniczka ośrodka zdrowia zestawiona jest z doktorem Witoldem Poziomskim, który suchedniowian leczył od lat dwudziestych ubiegłego wieku. Wystawę otwiera natomiast zdjęcie obu fotografów: Mariana Musiała i Jana Andermana. Zdaniem Agnieszki Włodarczyk-Mazurek osoby z zewnątrz mogą te fotografie odczytywać jako znak upływu czasu, ale dla mieszkańców miasta mają one ogromy potencjał emocjonalny.
Wystawa fotografii prezentowana jest w Suchedniowskim Ośrodku Kultury Kuźnica, ale także w kilku innych miejscach. Zdjęcia umieszczone są m.in w urzędzie miasta, czy ośrodku zdrowia.
Wystawie towarzyszy album pod tym samym tytułem, wydano go w nakładzie 500 sztuk, obecnie to materiał promocyjny Suchedniowa. Nie można go kupić.