Pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach wspomagali dziś leśników. Dzięki współpracy w leśnictwie Marzysz będzie rosło tysiąc nowych brzózek. Akcję organizują wspólnie Lasy Państwowe i Główny Inspektorat Sanitarny w całej Polsce.
Zaplanowano posadzenie 16 tys. drzew i krzewów rodzimych gatunków. Pracownicy Sanepidu, którzy podjęli się wyzwania w świętokrzyskich lasach nie kryli, że sadzenie drzew, to przyjemność.
– Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się tu dziś przyjechać i że dzięki mojemu wkładowi będą rosły kolejne drzewa – mówiła jedna z pracownic Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.
Inne zachęcały do spędzania wolnych chwil w lesie, bo to idealne miejsce dla zdrowia.
Lasy Państwowe każdego roku sadzą około 500 mln drzew. Jak mówi Marek Szary, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, to jedno z najważniejszych zadań instytucji.
– Teraz walczymy z dwutlenkiem węgla, a przecież nic nie radzi sobie z nim tak dobrze jak drzewa – mówi.
Dyrektor dodaje, że powierzchnia lasów dziś wzrasta, tak samo jak zasobność drzewostanów.
Lasy zajmują obecnie 30 procent powierzchni Polski, podczas gdy po II wojnie światowej było to niecałe 21 procent. W uproszczeniu można przyjąć, że na każdego Polaka przypada ćwierć hektara lasu, czyli około 300 drzew w najdojrzalszym drzewostanie.
Jarosław Ciura, wojewódzki inspektor sanitarny podkreśla, że akcja ma zwrócić uwagę na to, że las jest doskonałym miejscem do wypoczynku, ale też, że należy o niego dbać. Pracownicy Sanepidu nie tylko zaangażowali się w sadzenie brzózek w Marzyszu, lecz także posadzili dąb z nasion dębu Bartek przed stacją.
Akcja #ZasadźSięNaZdrowie zorganizowana jest w roku ważnych dla obu instytucji jubileuszów – w 2019 roku Państwowa Inspekcja Sanitarna obchodzi 100-lecie istnienia, a Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe 95-lecie działalności.