To festiwal dla wszystkich. Zaprosiliśmy do Kielc różne grupy teatralne. Część z nich pokaże spektakle o charakterze muzycznym – mówi dyrektor teatru imienia Stefana Żeromskiego Michał Kotański, zapowiadając rozpoczynający się dziś II Kielecki Międzynarodowy Festiwal Teatralny.
Gość Radia Kielce nie ukrywa, że program festiwalu był przygotowywany tak, by przyciągnąć publiczność. W związku z tym zaproponowaliśmy spektakle o charakterze muzycznym, które w całym kraju cieszą się wielkim powodzeniem. Podczas przedstawień aktorzy przypomną historię i piosenki Beaty Kozidrak z grupy Bajm i Kory Jackowskiej z Maanamu.
– Muzyka jest językiem, który dociera do wielu osób. Żyjemy w kulturze obrazów, gdzie jest jej pełno. Jest obecna w filmie, Internecie i telewizji. Musimy z tymi mediami konkurować, oferując jednocześnie coś, co może przyciągnąć widownię – mówi.
Jak dodał dyrektor, szefowie teatrów wiedzą o tym trendzie i proponują na swoich deskach takie właśnie przedstawienia. Ważne w tym wszystkim jest to, by nie była to pusta rozrywka. Kieleckiemu festiwalowi towarzyszyć będą warsztaty taneczne, które także mają zainteresować osoby, które nie są szczególnie związane z teatrem.
W poniedziałek z kolei w Teatrze Telewizji będzie można obejrzeć „Hamleta” w reżyserii Michała Kotańskiego. Dyrektor kieleckiego teatru stwierdził, że to zupełnie inna praca niż na tradycyjnej scenie. Jest kamera, która daje nowe możliwości. Reżyser ma większą kontrolę nad tym, co chce pokazać. Może operować planami, a poszczególne sceny aktorzy mogą zagrać w różny sposób. Potem można wybrać najlepsze ujęcia – mówi Michał Kotański.