W ciągu pierwszych pięciu tygodni sezonu 2019/2020 I ligi piłkarek ręcznych, Korona Handball rozegrała tylko trzy mecze. – Tych spotkań jest rzeczywiście mało, ale musimy się przyzwyczaić – powiedział członek zarządu kieleckiego klubu Krzysztof Demko.
– Terminarz I ligi jest niestety tak ułożony. Jest m.in. zależny od zgrupowań kadr narodowych. Raz z naszego powodu został mecz przełożony, drugi raz na prośbę przeciwnika. Takie sytuacje będą się zdarzać. W drugiej rundzie będzie podobnie, bo rozgrywki I ligi są przeplatane z Centralną Ligą Juniorek. W wielu klubach naszej grupy drużyny budowane są właśnie na młodych zawodniczkach. Mało gramy, nie ma rytmu ligowego, to na pewno nie ułatwia pracy trenerowi i zawodniczkom – uważa Krzysztof Demko.
W najbliższą sobotę „Koroneczki” zmierzą się na wyjeździe z JTC AZS Poznań.