Polski chemiczny koncern Synthos, którego współwłaścicielem jest kielczanin Michał Sołowow chce wybudować w Polsce elektrownię atomową. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, zostało już podpisane wstępne porozumienie w tej sprawie z firmą GE Hitachi Nuclear Energy. Michał Sołowow, najbogatszy Polak, będzie pierwszym przedsiębiorcą prywatnym na świecie zaangażowanym we wdrażanie technologii małych reaktorów modułowych.
„Dziennik Gazeta Prawna” podkreśla, że w ciągu dziesięciu lat w Polsce może powstać pierwszy reaktor wodno-wrzący BWRX-300 o mocy 300 megawatów. Szacowany koszt powinien się zamknąć w kwocie miliarda dolarów.
Tymczasem GE Hitachi Nuclear Energy informuje w komunikacie, że Synthos jest zainteresowany niezawodnym, „dedykowanym” źródłem wolnej od emisji CO2 energii elektrycznej, dlatego obie firmy zdecydowały się rozważyć potencjał budowy reaktora klasy SMR.
Według wiceprezesa GEH Jona Balla, firma zaprojektowała reaktor w ten sposób, aby koszty energii były konkurencyjne do innych źródeł, takich jak gaz czy OZE. Jego zdaniem, dla przemysłu, w którym koszty energii stały się „znaczącą barierą”, BWRX-300 będzie przełomową innowacją. GEH szacuje, że dzięki doświadczeniom firmy i użyciu sprawdzonej technologii pierwsze egzemplarze mogłyby ruszyć w 2028 roku.
– Małe reaktory modułowe mogą odegrać znaczącą rolę przy rozwiązywaniu stojących przed Polską wyzwań, związanych z modernizacją sektora energetycznego oraz osiągnięciem potrzebnego stopnia dekarbonizacji – ocenił właściciel Michał Sołowow, cytowany przez GEH.
Jak dodał, użycie SMR do wytwarzania czystej energii zwiększy szanse na odejście od węgla i będzie miało pozytywny wpływ na nasz przemysł i państwo.
Tymczasem jak informuje portal parkiet.com, możliwą lokalizacją dla pierwszego polskiego minireaktora SWR mógłby być obszar oświęcimskiego Synthosu.
Synthos to producent m.in. kauczuków syntetycznych używanych np. do opon, półproduktu do wytwarzania styropianu, składników farb i lakierów oraz środków ochrony roślin. Wytwarza też surowce do produkcji tych materiałów. W sumie w zakładach spółki powstaje ok. 2 mln ton produktów i surowców rocznie.
BWRX-300 to chłodzony wodą reaktor SMR (mały reaktor modułowy). Jest wyposażony w pasywne systemy bezpieczeństwa. Firma GEH szacuje, że dzięki radykalnemu uproszeniu konstrukcji, jego budowa wymaga do 60 proc. mniejszego nakładu finansowego w porównaniu do innych konstrukcji SMR.
Reaktor, który miałby powstać w Polsce miałby moc 300 megawatów. Jak informuje portal parkiet.com, jedna taka jednostka byłaby w stanie zaspokoić zapotrzebowanie na prąd 100-120-tysięcznego miasta, np. Płocka czy Koszalina. To samo z zapotrzebowaniem dużego zakładu przemysłowego. A już dwa reaktory typu SWR są w stanie pokryć w pełni potrzeby całego np. województwa podkarpackiego, co ilustruje potencjał takiego rozwiązania.
Tymczasem jak podaje wikipedia.pl, w skład elektrowni jądrowej w Czarnobylu wchodziły cztery reaktory typu RBMK. Moc maksymalna każdego z nich (z wyjątkiem reaktora nr 1) wynosiła 1000 megawatów.