Uczniowie II Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Końskich oddali w poniedziałek krew, a przy okazji sprawdzali, czy z ich zdrowiem wszystko jest w porządku. Organizatorem akcji było Rejonowe Koło Polskiego Czerwonego Krzyża i Hufiec Związku Harcerstwa Polskiego.
Grażyna Stolarska-Dukat, nauczycielka z II LO informuje, że akcja skierowana była do wszystkich uczniów szkół ponadpodstawowych.
– Krew mogli oddać uczniowie pełnoletni, zdrowi, których waga przekracza 50 kilogramów. Była to akcja zakrojona na szerszą skalę – zaznacza nauczycielka.
Krew jest niezmiennie potrzebna na oddziałach ratunkowych, do ratowania życia ludzi po wypadkach, czy po operacjach, ale jak dodaje Grażyna Stolarska-Dukat, uczniowie mogli liczyć na pewne korzyści w związku z przyłączeniem się do akcji.
– Oprócz satysfakcji, że krew może pomóc uratować komuś życie, każdy otrzymał 8 czekolad i miał dzień wolny od zajęć lekcyjnych – mówi.
Ponadto w związku z badaniami krwi, młodzi ludzie mogli dowiedzieć się, czy nie chorują na cukrzycę, żółtaczkę, albo inną chorobę, która przebiega bezobjawowo przez długi okres czasu. Jak podkreśla organizatorka akcji, wyklucza to ich jako dawcę, ale może im pomóc wcześnie przystąpić do leczenia i uchronić się przed skutkami powikłań pochorobowych.