Pracownicy urzędu marszałkowskiego, krawiec, kasjerka i pielęgniarka. Przedstawiciele różnych profesji złożyli przysięgę wojskową. Tym samym w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej weszło kolejnych ponad 40 żołnierzy.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w Kościele Garnizonowym w Kielcach. Dalsza część wydarzenia odbyła się na placu imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wśród osób, które złożyły przysięgę była szeregowa Agnieszka Połeć. Jak twierdzi, do tego, aby rozpocząć swoją przygodę ze Świętokrzyską Brygadą przekonała ją 18-letnia córka Ola, która także jest w tej formacji.
– Córka od roku mówiła, że chce wstąpić do WOT. Z niecierpliwością czekała, aż będzie pełnoletnia. Potem miała szkolenie i dużo mi opowiadała o służbie. Nie ukrywała, że nie będzie łatwo. Teraz sama się o tym przekonałam, jednak wiem, że osoba, która nie jest sportowcem także sobie poradzi – powiedziała.
Szeregowy Patryk Podgórski na co dzień zajmuje się kontrolą jakości, natomiast w weekendy służy w WOT.
– Moim marzeniem było wstąpić w szeregi wojska. Wcześniej nie miałem takiej okazji. Można pogodzić pracę, przyjemności i służbę. Trzeba pamiętać o tym, że początki zawsze są trudne, jednak nie wolno się poddawać – dodał.
Pułkownik Grzegorz Motak, dowódca 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej zapowiedział, że chce, by do końca roku w brygadzie było 1,3 tys. żołnierzy. Obecnie jest ponad 900.
– To doskonałe uczucie, kiedy widzę, że kolejne osoby wstępują do tej formacji. To pokazuje, że praca, którą wkłada dowództwo oraz pracownicy przynoszą wymierne efekty – powiedział płk Grzegorz Motak.
W skali kraju WOT liczy już ponad 23 tys. żołnierzy.