Podziemna trasa w Krzemionkach, prezentująca neolityczne kopalnie krzemienia pasiastego została zamknięta dla zwiedzających. Ten stan rzeczy utrzyma się prawdopodobnie do 2020 roku.
Powodem jest wkroczenie ekipy remontowej, która wykona szereg prac modernizacyjnych. Od sierpnia ekipy pracują już w Pałacu Wielopolskich w Częstocicach, a teraz dla turystów zamknięta została podziemna trasa, wpisana w lipcu na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Jak informuje Beata Kobiałka, pełniąca obowiązki dyrektora Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim, po remoncie neolityczne korytarze będą mogli zwiedzić wszyscy. Do tej pory wyłącznie w pełni sprawni turyści mogli korzystać z krętych stromych schodów.
– Postawiliśmy na zwiększenie dostępności dla osób niepełnosprawnych. Zamontowana zostanie winda, dzięki której będzie można dostać się do kopalni. Wydrążony zostanie 20-metrowy chodnik, który ułatwi poruszanie się po samej kopalni osobom na wózkach inwalidzkich – informuje Beata Kobiałka.
Ponadto, teren kopalni zostanie dodatkowo oświetlony, krzemienie wystające ze ścian korytarzy także będą odpowiednio wyeksponowane. Ekipa rozpoczęła już rozbiórkę kładki prowadzącej do kopalni oraz niektórych budynków, co oznacza, że zmieni się także otoczenie obiektu.
– Nowe życie otrzymają budynki naszybowe, kładka zostanie zrekonstruowana, znikną elementy, które są na powierzchni, ale nie są estetyczne i funkcjonalne. Dom Archeologa także zostanie odnowiony, jest remontowany, aby w przyszłości prowadzić tam zajęcia edukacyjne – wyjaśnia Beata Kobiałka.
W czasie remontu turyści bezpłatnie mogą oglądać wystawę poświęconą krzemieniowi i neolitycznym górnikom.
W tym sezonie turystycznym Krzemionki odwiedziło ponad 41 600 osób.
Remont jest finansowany z pieniędzy unijnych, przekazanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.