W ubiegłym roku z tego powodu w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach hospitalizowanych było ponad 1200 osób, a do końca września tego roku to już ponad 900 pacjentów.
Edyta Brelak, zastępca kierownika Świętokrzyskiego Centrum Neurologii przyznaje, że udary są najczęstszą przyczyną hospitalizacji w oddziałach neurologicznych szpitala na kieleckim Czarnowie.
– Społeczeństwo się starzeje, a najważniejszym czynnikiem udaru mózgu jest wiek. Po 65. roku życia, co dekadę dwukrotnie zwiększa się liczba pacjentów. Jak dodaje objawy, które powinny nas zaniepokoić, to nagły niedowład kończyn, zaburzenia mowy i widzenia, asymetria twarzy z opadnięciem kącika ust, nagłe zawroty głowy, zaburzenia równowagi, zaburzenia czucia i drętwienie.
Neurolog zwraca uwagę, że w 80 proc. przypadków możemy znacznie ograniczyć możliwość udaru.
– To po pierwsze rozpoznane i właściwe leczenie nadciśnienia tętniczego. Kolejną sprawą jest właściwa dieta oraz prowadzenie aktywnego stylu życia. Możliwość wystąpienia udaru zwiększają palenie papierosów czy stosowanie używek.
W Polsce udaru doznaje rocznie ponad 90 tys. osób, a na świecie 15 mln. Jedna czwarta umiera w ciągu trzech miesięcy od zachorowania.