Władze powiatu kieleckiego wypowiedziały umowę Stowarzyszeniu Wsparcia Obywatelskiego, które miało udzielać bezpłatnych porad prawnych w powiecie kieleckim. Powodem jest między innymi nieobecności prawników w miejscach, w których mieli pełnić dyżury. Wykazały to kontrole prowadzone przez urzędników starostwa.
Chodzi m.in. o gminę Masłów, gdzie porad miał udzielać Piotr Rogula, związany z Projektem Świętokrzyskie Bogdana Wenty, a także w Górnie i Łagowie. Jak mówi Mariusz Ściana, członek zarządu powiatu kieleckiego, sytuacja nie była jednostkowa.
– Niestety dochodziły do nas bardzo niepokojące sygnały, że w godzinach, w których miały być udzielane porady prawne, punkty bywały zamknięte. Takie informacje docierały do nas zarówno od mieszkańców, jak i wójtów i burmistrzów – mówi.
Stowarzyszenie Wsparcia Obywatelskiego udzielało porad prawnych w czterech punktach – w Górnie, Masłowie, Łagowie i w Kielcach. Władze starostwa zleciły trzy kontrole, które potwierdziły nieprawidłowości – w każdym z trzech przypadków punkty były zamknięte w godzinach udzielania bezpłatnych porad.
Piotr Rogula twierdzi, że nie stawił się 13 września na dyżurze, ale zorganizował na swoje miejsce zastępstwo. Dodaje, że od początku września zapowiadał, że nie będzie dojeżdżał do Masłowa, bo nie pasowały mu nowe terminy i miejsce udzielania porad. Przypomnijmy, że punkt został przeniesiony przez starostwo z Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach do Masłowa.
Mariusz Ściana informuje, że ostatecznie umowa ze stowarzyszeniem została zerwana, a wojewoda świętokrzyski został poinformowany o wynikach kontroli przeprowadzonej przez starostwo. Stowarzyszenie Wsparcia Obywatelskiego prowadzi bezpłatne porady prawne także w powiecie koneckim i starachowickim.
Skontaktowaliśmy się z Agatą Walentynowicz, prezesem Stowarzyszenia Wsparcia Obywatelskiego. Nie chciała jednak udzielić wyjaśnień. Zgodnie z jej sugestią napisaliśmy więc mail z prośbą o odniesienie się do zarzutów i czekamy na odpowiedź.
Punkty bezpłatnej pomocy prawnej powstały dzięki rządowemu wsparciu. W przypadku powiatu kieleckiego stowarzyszenie otrzymywało niemal 260 tys. złotych rocznie za udzielanie porad w czterech punktach.