Zwłoki 69-letniego mężczyzny znaleziono w mieszkaniu na osiedlu KSM w Kielcach.
Jak informuje Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, przed południem na numer alarmowy zadzwonił kielczanin, który poinformował, że jego znajomy nie żyje.
– Kiedy na miejsce pojechali policjanci w mieszkaniu zastali mężczyznę, który martwy leżał na łóżku. W lokalu przebywali także 54-letnia kobieta, mająca prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie oraz trzeźwy 44-letni mężczyzna, który wcześniej zadzwonił na numer alarmowy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że martwy mężczyzna nie miał śladów, które mogłyby wskazywać, że ktoś przyczynił się do jego śmierci. Przyczynę zgonu wskaże sekcja zwłok. Według wstępnych ocen lekarza, mężczyzna zmarł kilka dni wcześniej – dodał Damian Janus.
Znajomi denata zostali zatrzymani do wyjaśnienia, natomiast kobieta zostanie przesłuchana dopiero gdy wytrzeźwieje.