Składowisko plastików w Fałkowie znowu płonie. Ostatni pożar miał miejsce w piątek. To już czwarty raz w ciągu trzech miesięcy.
Jak informuje Mariusz Czapelski, oficer prasowy PSP w Końskich, o pożarze powiadomił dozorca składowiska.
– Mówił, że z jednej hałdy wydobywa się dym. Zauważył to na monitoringu. Do akcji wyjechało osiem jednostek OSP i strażacy z Końskich. Po przybyciu na miejsce nie było widać żywego ognia. Zarzewie pożaru udało się ugasić – mówi Mariusz Czapelski.
Jak dodaje, strażacy zauważyli jeszcze dym unoszący się nad dwoma innymi hałdami, więc prewencyjnie je zlali wodą.