W Stąporkowie w ramach Nocy Bibliotek odbyło się spotkanie z aktorką Teresą Lipowską wraz z promocją jej książki biograficznej „Nad rodzinnym albumem”. Mieszkańcy Stąporkowa mogli posłuchać anegdot z życia aktorki połączonych z komentarzami terapeutki dr Moniki Mularskiej-Kucharek, która prowadziła rozmowę.
Teresa Lipowska podkreślała, że w jej życiu dużą rolę odgrywa pielęgnowanie relacji z najbliższymi, celebrowanie drobnych gestów.
– Jest to oczywiście kwestia wychowania. Wiecie państwo, że te zachowania, które przekażemy młodym ludziom z naszego życia, to oni przeniosą je dalej na swoje dzieci – podkreślała.
Dr Monika Mularska-Kucharek przytoczyła sytuację ze swojego gabinetu o małżeństwie, w którym kobieta czuła się niekochana, ponieważ mąż nigdy jej tego nie mówił.
– A mąż ze stoickim spokojem powiedział, że jest człowiekiem konsekwentnym i 18 lat temu powiedział swojej żonie, że ją kocha, więc jeśli coś się zmieni, to ją o tym poinformuje – powiedziała terapeutka.
Mieszkańcy Stąporkowa bardzo pozytywnie przyjęli obie panie.
– W Stąporkowie nie mamy za często okazji spotkania z gwiazdą, ale cieszę się, że czasem do tego dochodzi – mówi pan Marcin.
– Bardzo przyjemnie, bardzo lubię panią Teresę Lipowską – mówi pani Elżbieta.
– Odebrałem panią Teresę jako bardzo konkretną i zasadniczą osobę, nie takie „ciepłe kluski”, jak w serialu „M jak miłość” – mówi pan Michał.
Po spotkaniu duża liczba mieszkańców Stąporkowa stanęła w kolejce do zakupu książki z autografem aktorki.