W 11. kolejce spotkań druga drużyna Korony Kielce wygrała na wyjeździe z Hetmanem Zamość 3:2 (1:0). Gole dla „żółto–czerwonych” strzelili Zvonimir Petrović (29.), Oskar Sewerzyński (54.) i Artur Piróg (70.). Bramki dla gospodarzy zdobyli Michał Skiba (50.) i Kamil Oziemczuk (83.).
Dla drużyny z lubelskiego to pierwsza w tym sezonie porażka przed własną publicznością. Korona, która jest beniaminkiem rozgrywek, wygrała już ósmy mecz.
– Trochę na własne życzenie zaprosiliśmy Hetmana do tańca. Zagraliśmy jednak dobry mecz. Chłopcy zrealizowali wszystkie założenia i to mnie cieszy. Z przebiegu spotkania byliśmy lepsi – ocenił 49–letni szkoleniowiec kieleckiego zespołu Sławomir Grzesik.
Druga drużyna Korony ma na koncie 26 punktów i nad drugą w tabeli Stalą Kraśnik przewagę pięciu punktów. W niedzielę 13 października obydwa zespoły zmierzą się na stadionie przy ulicy Szczepaniaka w Kielcach.