Przed tygodniem uroczystości w klasztorze Cystersów w Wąchocku miały charakter duchowy, dzisiejszy dzień poświęcony był nauce. To druga część jubileuszowych uroczystości. W tym roku mija 840 lat, od kiedy cystersi przywędrowali z Francji do Wąchocka.
W klasztorze odbyło się sympozjum naukowe poświęcone działalności zakonników w Wąchocku. Spotkanie było także okazją do świętowania innej rocznicy. 40 lat temu posługę w Wąchocku rozpoczął opat wąchocki ojciec Eugeniusz Augustyn. Jak wspomina, podczas uroczystości 800-lecia opactwa był nowicjuszem. Jego marzeniem było przygotować kolejną rocznicę.
Opat słynie z poczucia humoru. O nowicjuszach zgłaszających się na furtę mówi, że nie można narzekać, bo Pan jakoś pomaga i przysyła powołania, ale przysyła nowicjuszy niemających słuchu muzycznego.
Marek Samsonowski w Wąchocku mieszka od dziecka. Dla niego ojciec Eugeniusz Augustyn to kierownik duchowy. Kiedy miał 10 lat ojciec opat był nowicjuszem. Bardzo szybko znalazł kontakt z młodzieżą, razem się modlili i pracowali.
Ojciec Eugeniusz (Ignacy Augustyn) urodził się 7 lutego 1954 roku w Ołpinach, w diecezji tarnowskiej, w województwie małopolskim. Po maturze, w 1979 roku wstąpił do Opactwa Cystersów w Wąchocku. W Wyższym Seminarium Duchownym Ojców Franciszkanów w Katowicach Panewnikach ukończył studia teologiczne. Święcenia przyjął w 1986 roku. Początkowo, przez siedem lat był wikariuszem parafii Wąchock, a następnie przez kolejne siedem lat jej proboszczem. W 2001 roku został mianowany proboszczem i kustoszem w Sanktuarium Maryjnym w Krzeszowie (diecezja legnicka). Kapituła klasztorna w listopadzie 2006 roku wybrała go opatem klasztoru cystersów w Wąchocku. Tradycje zakonne wyniósł z domu, brat i dwóch kuzynów są zakonnikami, trzy kuzynki siostrami zakonnymi.
Gratulacje ojcowi Eugeniuszowi Augustynowi przekazali między innymi wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek, władze samorządowe i duchowne.