Mural przedstawiający Marię Skłodowską-Curie ozdobił korytarz Zespołu Szkół w Ożarowie. Polska noblistka jest patronką tej placówki. Na szkolnych murach powstaje także ścieżka edukacyjna, przypominająca najważniejsze postaci dwudziestolecia międzywojennego.
Maria Skłodowska-Curie to patron szkoły, który jest symbolem ciężkiej pracy oraz dążenia do celu. Jako jedyna kobieta dwukrotnie otrzymała nagrodę Nobla: w dziedzinie chemii w 1903 roku, z kolei w dziedzinie fizyki w 1911 roku.
Jako pierwsza kobieta została profesorem na francuskiej Sorbonie. Jak mówi Agata Duda, nauczycielka chemii w ożarowskim zespole szkół, to bez wątpienia autorytet zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.
– Była osobą charakterną i silną fizycznie. Praca nad wykryciem dwóch promieniotwórczych pierwiastków wiązała się z przerobieniem wielu ton materiału w prowizorycznych warunkach. Skutkowało to chorobą popromienną, o której Maria Skłodowska-Curie dowiedziała się dopiero pod koniec życia – przypomina Agata Duda. Jak dodaje, już jako uznany naukowiec Maria Skłodowska-Curie organizowała pomoc dla żołnierzy w czasie I wojny światowej, co także podkreśla wyjątkowość tej postaci.
Tuż obok muralu z wybitną polską chemiczką na ścianach jednego z głównych korytarzy powstaje ścieżka edukacyjna dotycząca dwudziestolecia międzywojennego. Pojawili się już na niej politycy i ekonomiści, m.in. Eugeniusz Kwiatkowski, Roman Dmowski czy Wincenty Witos. Wkrótce namalowane zostaną kolejne ważne osoby z dziedziny kultury, m.in. Eugeniusz Bodo, Józef Czechowicz, Julian Tuwim czy Jarosław Iwaszkiewicz. Jak podkreśla dyrektor szkoły Marcin Stańczyk, dwudziestolecie międzywojenne to trudny czas w historii Polski, ale bardzo wzniosły.
– Ten okres dwudziestolecia ma się wiązać z naszą szkołą poprzez patrona i chcielibyśmy, aby ta symbolika została zachowana. A chodzi o to, że w tamtym czasie w ciągu dwudziestu lat wykonano ogrom pracy: stworzono Centralny Okręg Przemysłowy, wybudowano Gdynię.
Marcin Stańczyk przypomina, że Polska po rozbiorach była w bardzo trudnym położeniu. Kraj był rozbity, były trzy waluty, brak administracji prawnej, a wykonano niesamowite rzeczy – mówi dyrektor szkoły Marcin Stańczyk.
Tego typu zagospodarowanie przestrzeni szkolnego korytarza podoba się uczniom. Norbert Bajorski z drugiej klasy szkoły zawodowej uważa, że wybitne, znane postacie są większą motywacją dla tych najmłodszych uczniów. Jego zdaniem, starsi przechodzą obok bez większej refleksji.
– Dzieci z młodszych klas to motywuje. Dobre warunki w szkole sprawiają, że chcą się dalej uczyć – twierdzi uczeń.
Dodaje także, że nie zna wszystkich postaci z dwudziestolecia międzywojennego, ale bez wątpienia malunki na ścianach wzbogacą jego wiedzę.
Autorką malowideł jest pochodząca z Ożarowa, studentka rzeszowskiej uczelni, Anna Małecka.