Kielczanie zyskają dostęp do największych bibliotek w Polsce – Biblioteki Narodowej oraz Biblioteki Jagiellońskiej. Stanie się tak za sprawą nowoczesnego systemu informatycznego, który od wtorku oficjalnie już działa w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej imienia Witolda Gombrowicza w Kielcach. Z takiego samego korzystają też między innymi biblioteki uniwersyteckie w Oxfordzie, Cambridge czy Harvardzie.
W Polsce system działa też w Bibliotece Narodowej, Bibliotece Jagiellońskiej oraz Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Lublinie. Jak podkreślił dyrektor Biblioteki Narodowej, Tomasz Makowski, funkcjonuje on bardzo dobrze.
– Czujemy, że mamy rzeczywiście najlepsze narzędzie do przeszukiwania zbiorów, ale także do katalogowania. Mamy sytuację, w której nie gonimy Zachodu, nie gonimy nowoczesnych narzędzi, tylko właśnie je mamy i polski student, polski użytkownik, korzysta z tego samego, który ma profesor na Harvardzie – zaznaczył.
W Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach praktycznie system działa już od 20 sierpnia, ale dziś odbyła się jego oficjalna inauguracja, ponieważ – jak wyjaśnił Andrzej Dąbrowski, dyrektor tej książnicy – jest to wyjątkowe wydarzenie nie tylko w zarządzanej przez niego instytucji, ale także w historii miasta i regionu, biorąc pod uwagę, jak ważna jest dziś cyfryzacja. Na użytkowników czeka wiele udogodnień.
– To, że równolegle, w tym samym czasie przeszukuje zbiory nasze biblioteki, zarówno te cyfrowe, jak i te, które znajdują się na półkach. Jeśli u nas nie znajdzie tego, co potrzebuje, system podaje informacje, w której z bibliotek te pozycje są, a przypominam, że nasze partnerskie biblioteki - Narodowa i Jagiellońska są największymi w Polsce i mają w swoich zbiorach w zasadzie wszystko, co ukazuje się w Polsce – podkreśla Andrzej Dąbrowski.
Jak dodaje Maciej Dziubecki, przedstawiciel producenta systemu Alma w Polsce, to nowoczesne rozwiązanie informatyczne. Co ważne jest na bieżąco aktualizowane. Czytelnik ma do niego dostęp przez przeglądarkę, która działa także na urządzeniach mobilnych.
– Pozwala czytelnikowi na zarządzanie swoim kontem. Składanie zamówień, przedłużanie terminów. Użytkownik może też ustawić zapytanie i system będzie informował, że pojawiły się na przykład publikacje o tematyce, która go interesują. Jest to narzędzie bardzo intuicyjne, więc działa na takiej zasadzie, jak wszystkie popularne wyszukiwarki. Nie próbujemy uczyć użytkownika, jak powinien używać katalogu bibliotecznego, tylko prezentujemy mu katalog w takiej formie, do jakiej użytkownik jest przyzwyczajony – zaznacza.
W przyszłości jest planowane podłączenie do systemu kolejnych bibliotek.