„Choroba Alzheimera, to brutalny i podstępny przeciwnik. Czy można ją zrozumieć?”- to tytuł konferencji naukowej, którą z okazji Światowego Dnia Choroby Alzheimera zorganizowało Kieleckie Stowarzyszenie Alzheimerowskie.
O chorobie mówili eksperci w różnych dziedzinach, traktując problem bardzo szeroko. Specjaliści pokazali fazy jej rozwoju i formy terapii, ale też można było się dowiedzieć, jak przystosować mieszkanie osoby chorej, a adwokat wyjaśnił kwestie prawne dotyczące zgody chorego na leczenie u kresu życia.
W konferencji udział wzięło liczne grono słuchaczy. Izabela Oszmiana ze Świętokrzyskiej Izby Pielęgniarek i Położnych wyjaśniła, że ten temat spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony jej środowiska, ponieważ Alzheimer jest problemem współczesnego świata.
– Jest coraz więcej chorych, coraz więcej ludzi wymagających opieki, ale też metody leczenia wymagają intensywnego zaangażowania zarówno lekarzy, jak i pielęgniarek, które z kolei mogą być edukatorami dla rodziny. Uczestnicząc w szkoleniach robimy to, by jeszcze bardziej pomóc naszym pacjentom – podkreśliła.
Z okazji do poszerzenia swojej wiedzy skorzystali także ci, którzy na co dzień pracują z chorymi. Jednym z takich terapeutów jest Piotr Kardas ze Środowiskowego Domu Samopomocy przy ulicy Krzemionkowej 1 w Kielcach.
– Konferencja pokazuje, że ta choroba jest problemem społecznym. Pozwala nam odpowiedzieć na pytania: jak lepiej funkcjonować, jak bardziej profesjonalnie świadczyć pomoc tym, którzy w przypadku chorych na Alzheimera tej pomocy potrzebują – zauważył.
Liczba zachorowań na Alzheimera rośnie. Według najnowszych danych, na świecie co cztery minuty lekarze rozpoznają chorego cierpiącego na tę chorobę.
Jak podkreślił Mariusz Pająk, prezes Kieleckiego Stowarzyszenia Alzheimerowskiego, z leczeniem jest problem, bo nadal nie są znane przyczyny choroby.
– Są różne teorie na ten temat. W praktyce potwierdza się kwestia genetyczna, bo pojawiają się sytuacje, gdzie w placówkach przebywa chory rodzic z dzieckiem chorym na Alzheimera. Wiek zachorowań przesunął się na coraz młodsze osoby – zaznaczył.
Jak dodał Mariusz Pająk, choroba budzi przerażenie szczególnie u bliskich nią dotkniętych.
– Najbliższa rodzina nie rozumie często, co się dzieje z chorym, nie rozumie jego zachowania, które wynika z aspektów choroby, nie potrafi się z nim komunikować – stwierdził.
Od 10 lat wsparcie osobom chorym, ale też ich rodzinom i opiekunom zapewnia Kieleckie Stowarzyszenie Alzheimerowskie, które w tym roku świętuje swój jubileusz. Powstało w 2009 roku, w Domu Pomocy Społecznej imienia Jana Pawła II w Kielcach. Początkowo w jego skład wchodzili opiekunowie chorych zatrudnieni w tym ośrodku, natomiast później zaczęło skupiać także pracowników innych jednostek pomocy społecznej i placówek służby zdrowia, kadrę medyczną oraz rodziny, które są najbardziej zainteresowane opieką i zdobyciem wiedzy na temat choroby Alzheimera – wyjaśnił Mariusz Pająk.
Obecny na konferencji senator Krzysztof Słoń podkreślił znaczenie istnienia stowarzyszenia.
– Jest niezwykle ważne i dla samych chorych, dla profilaktyki, ale też dla ich rodziny. Bo jeśli Alzheimer pojawia się w życiu ich bliskich, to jest to katastrofa i trzeba umieć z tą katastrofą żyć. Dzięki Stowarzyszeniu Alzheimerowskiemu łatwiej jest tym rodzinom, tym bliskim funkcjonować, kochać dalej chorego. Poza tym to jest ważne też ze względu na naukę tego, jak pracownicy socjalni, pielęgniarki, lekarze powinni funkcjonować w naszym systemie opieki nad chorymi z chorobą Alzheimera i podobnymi chorobami układu nerwowego – mówił senator.
Światowy Dzień Choroby Alzheimera obchodzony jest od 1994 roku.