Trądzik może uprzykrzyć życie wielu osobom. Zazwyczaj pojawia się w wieku nastoletnim, czyli trudnym okresie dojrzewania, burzy hormonów. Bywa ignorowany przez rodziców.

Trądzik młodzieńczy znają wszyscy, ale mało kto wie, jak właściwie sobie z nim radzić. Czy i jak go leczyć? O tym w „Czasie dla zdrowia” rozmawialiśmy z dr Marią Pyzio-Gutkowską, dermatologiem, specjalistą medycyny estetycznej.

– Jak często występuje trądzik młodzieńczy?

Trądzik młodzieńczy, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy osób w okresie dojrzewania. Dotyczy od 89 do nawet 99 procent młodych osób. Jeśli zmiany w okresie młodzieńczym są bardzo nasilone, trądzik może również pojawiać się w późniejszym okresie życia. One mogą się przeciągnąć do następnej dekady.

– Jakie są przyczyny występowania tego trądziku?

Są one złożone i różnorakie. Pierwsza przyczyna to skłonność osobnicza danej osoby do nadmiernego wytwarzania łoju i rogowacenia ujść mieszków włosowych. Drugą przyczyną są zaburzenia hormonalne i to znaczenie mają męskie hormony płciowe, tzw. androgeny. Czynnikiem powodującym pojawienie się trądzika młodzieńczego to zakażenie bakterią propini bacterium acnes.

– Czy to, co jemy może wywołać trądzik?

Wywołać nie, ale może nasilić istniejące objawy trądzika. Są to np. potrawy mleczne, potrawy, które w swoim składzie mają nasycone tłuszcze (fast foody, czekolada, pieczywo cukiernicze i tłuste mięsa) oraz ostre przyprawy.

– Oprócz twarzy, na jakich partiach ciała może jeszcze wystąpić?

Może się pojawiać w tzw. rynnach łojotokowych. To jest oczywiście twarz, górna powierzchnia klatki piersiowej i na plecach.

– Czy trądzik młodzieńczy trzeba leczyć, czy może sam zniknie?

Niestety, w dzisiejszym czasie objawy coraz częściej przedłużają się na następne dekady życia. Przy małym nasileniu zmian możemy ograniczyć swoje postępowanie do kosmeceutyków, natomiast przy dużych zmianach trzeba leczyć. U kosmetyczki, bądź dermatologa.

– Jakie najczęstsze błędy popełniają młode osoby przy leczeniu trądzika młodzieńczego?

Pierwszy, zasadniczy błąd to wyciskanie krost. To prowadzi do uszkodzenia skóry wokół zmiany i wprowadzenia do skóry bakterii normalnie bytujących na powierzchni skóry. Wówczas z małej zmiany robi się duży naciek zapalny. Błędem jest również stosowanie popularnego szarego mydła do mycia twarzy. Jest to bezwzględnie przeciwwskazane. To mydło zmienia ph skóry, która staje się coraz bardziej bezbronna i jest coraz bardziej atakowana przez chorobę. Kolejnym błędem jest stosowanie ciężkich, tłustych kosmetyków do ukrycia już istniejących zmian chorobowych. Te kosmetyki również nasilają objawy trądzika.

Posłuchaj rozmowy

Część pierwsza: