Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział, że pod koniec przyszłego roku płaca minimalna wyniesie trzy tysiące złotych. Podczas konwencji programowej PiS w Lublinie prezes partii obiecał też wypłatę w 2021 roku dwóch trzynastych emerytur dla większości emerytów i podniesienie dopłat bezpośrednich dla rolników do poziomu Unii Europejskiej. Pod koniec 2023 roku płaca minimalna ma wynieść cztery tysiące złotych. Jarosław Kaczyński powiedział, że celem jego ugrupowania jest budowa państwa dobrobytu.
Poseł Krzysztof Lipiec zwrócił uwagę, że główne programy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości sprowadzają się do wzmocnienia rodziny także finansowego.
Poseł ocenił, że to była bardzo dobra konwencja, podczas której gruntownie została podsumowana mijająca kadencja, ale najistotniejsze jest to, co jest do zrobienia podczas kolejnych czerech lat. Zaznaczył, że padły ważne zobowiązania i jeśli uda się je zrealizować, w co nie wątpi, Polska będzie najbardziej przyjaznym krajem dla swoich obywateli w całej Unii Europejskiej.
– Padło wiele bardzo konkretnych propozycji. Przede wszystkim chcemy zadbać o los polskich pracowników, żeby wreszcie godnie zarabiali. Te obietnice wzrostu minimalnego wynagrodzenia do 2023 roku na poziomie czterech tysięcy, to jest rzecz niesłychana, a to będzie poziom wynagrodzeń porównywalny z krajami wysoko rozwiniętymi. Mam przekonanie, że to wszystko spowoduje, że ludzie będą mieli poczucie, że żyją w państwie godnym, państwie prawa, państwie sprawiedliwości, w państwie, które dba o ich interes, a to wszystko będzie służyło naszemu rozwojowi – powiedział.
Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki powiedziała, że propozycje programowe Prawa i Sprawiedliwości pokazują, że partii rządzącej zależy na zrównoważonym rozwoju. Dodała, że nowy program jest skierowany do obywateli reprezentujących różne środowiska.
– Stawiamy na stabilny, zrównoważony rozwój oraz dobre szerokie programy socjalne. Chcemy, by Polacy mogli dorównywać poziomem życia do mieszkańców krajów Europy Zachodniej. Możemy to osiągnąć między innymi poprzez zapowiedziany wzrost płacy minimalnej oraz drugą trzynastą emeryturę. Kluczowe są także pełne dopłaty do hektara na europejskim poziomie – mówiła Anna Krupka.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk po zakończeniu konwencji był bardzo zbudowany. Mówił, że wśród osób, które zebrały się w Hali Sportowo-Widowiskowej w Lublinie widać było entuzjazm, wolę walki i wolę zwycięstwa. Odnosząc się do samego programu, zwrócił uwagę na jego kompleksowość.
– Dla różnych grup społecznych, dla różnych grup zawodowych są bardzo konkretne propozycje. Nie ogólniki, że coś zrobimy. Na mnie największe wrażenie zrobiły programy funduszowe, które zapowiedział pan premier Mateusz Morawiecki, zwłaszcza ten w zakresie ochrony zdrowia, a także ta podwójna „trzynastka” dla emerytów oraz pełne dopłaty bezpośrednie. Wydaje mi się, że te trzy propozycje będą miały największy rezonans społeczny – dodał.
Z kolei poseł Dominik Tarczyński zaznaczył, że w propozycji programowej Prawa i Sprawiedliwości najważniejsza jest godność.
– To jest naprawdę fundament tego, jakie podejście do polityki mamy. To jest bardzo ważne. Wszystkie te reformy, które wprowadzamy, przywracają godność tym, którzy byli pomijani, między innymi podniesienie najniższego wynagrodzenia, czy reformy, które są związane z kolejną „trzynastką”. To jest przywracanie godności przez konkretne działania - podkreślił.
Poseł Bogdan Latosiński podkreślił, że najważniejszym zadaniem jest zrównoważony rozwój i to, jego zdaniem, jest najważniejsze zadanie stojące przed rządem.
– Dla mnie jako związkowca, najważniejszą propozycją jest wzrost i to niesamowity najniższego wynagrodzenia, jak również tzw. druga trzynastka dla emerytów, czyli czternastka, którą emeryci dostaną. Ważne są również zapowiedzi obniżenia podatków oraz programy wspierające rozwój infrastruktury jak chociażby budowa dróg, wsparcie infrastruktury kolejowej i dalsza realizacja walki z wykluczeniem transportowym.
Agata Wojtyszek wojewoda świętokrzyski stwierdziła, że rząd Prawa i Sprawiedliwości w swoim nowym programie kładzie duży nacisk na rodzinę. Zwróciła uwagę na dwa nowe fundusze, których powstanie proponuje partia rządząca.
– Usłyszeliśmy bardzo dwa ważne aspekty. Po pierwsze, to fundusz na poprawę infrastruktury szpitali, które także w naszym regionie borykają się z ogromnymi problemami. Bardzo cieszę się z tej inicjatywy. Po drugie, to wsparcie dla szkół, aby zapewnić odpowiednie warunki kształcenia dla uczniów. To kolejny program, który będzie wspierał polską szkołę - powiedziała Agata Wojtyszek.
Poseł Marek Kwitek stwierdził, że PiS ma kolejne propozycje dla poprawy życia na polskiej wsi.
– Dla mnie jest bardzo ważne, że duża część konwencji została poświęcona polskiej wsi. Zrównanie dopłat jest naszym punktem sztandarowym. Chcemy doceniać polską wieś, a tego typu działania temu sprzyjają. Większość terenów województwa świętokrzyskiego to obszary wiejskie, dlatego jest to dla nas niezwykle istotne – powiedział Marek Kwitek.
Senator Krzysztof Słoń stwierdził, że dla niego oprócz podniesienia wynagrodzenia minimalnego oraz kwestii gospodarczych, ważne jest ponowne wsparcie dla seniorów.
– Bardzo istotne jest to, że polscy emeryci w 2020 roku dostaną trzynastą emeryturę, a w 2021 dostaną trzynastą i czternastą emeryturę. To w połączeniu z tym, że wzrośnie minimalna emerytura oraz z tym, że przeznaczamy 500 złotych dla 850 tys. Polaków niezdolnych do samodzielnej egzystencji jako świadczenie uzupełniające pokazuje, że na poważnie bierzemy się za sprawy osób starszych oraz wykluczonych – powiedział senator Krzysztof Słoń.
Poseł Maria Zuba powiedziała, że konwencja pokazał, że partia rządząca nie spoczywa na laurach i ma pomysł na kreowanie polityki państwa w kolejnych latach.
– Dochód na obywatela zdecydowanie ulegnie zmianie i stanie się to na korzyść obywateli. Podniesienie płacy minimalnej i kolejne propozycje wpłyną na rozwój gospodarczy. Prawo i Sprawiedliwość jest wiarygodne i realizuje swoje programy – przekonywała Poseł Maria Zuba.
Patrycja Iwańska-Bęben, po raz pierwszy ubiegająca się o miejsce w Sejmie, reprezentantka młodego pokolenia wyborów powiedziała, że cieszą ją programy skierowane do tej właśnie grupy Polaków. Dodała, że Prawo i Sprawiedliwość swoją dotychczasową polityką już pokazało, że dba o młodych ludzi.
– To była niesamowita konwencja: Polska krajem dobrobytu. Padło wiele ważnych słów, ale to, co mnie najbardziej cieszy, to programy skierowane do młodych osób – obniżenie podatku dla osób poniżej 26 roku życia. Jak premier Mateusz Morawiecki zauważył, w ich kieszeniach zostanie od 1,5 do 6 tysięcy złotych rocznie. Kolejny postulat dotyczący podniesienia płacy minimalnej dla nas, młodych ludzi, też jest ważny, bo zaczynamy swoją przygodę na rynku pracy, więc myślę, że takie rozwiązania zatrzymają nas w kraju i będzie nam się żyło coraz lepiej - zauważyła.