W kościele klasztornym opactwa Cystersów w Jędrzejowie nagrywany jest film o zabytkowych barokowych organach klasztornych. Instrument o niepowtarzalnym brzmieniu powstał w 1633 r. Sto lat później został przebudowany przez Józefa Sitarskiego przy współpracy z Ignacym Foglerem z Warszawy.
Z inicjatywą nagrania filmu wyszedł organista klasztorny Grzegorz Pruski. Chce, pokazując piękno i wyjątkowość instrumentu, zachęcić turystów do odwiedzenia klasztoru. Ma także nadzieję, że pomoże to w zebraniu funduszy na renowację organów. Wstępny koszt oszacowany został na 12 mln złotych. Instrument nie stroi, część piszczałek nadaje się rekonstrukcji, ponadto widać duże pęknięcia w tzw. szafie.
Jakub Garbacz z firmy fonograficznej ARS Sonora mówi, że dwukrotnie miał okazję koncertować na jędrzejowskich organach. Jak przyznaje to bardzo trudny, ale i niezwykle wyjątkowy instrument o który należy zadbać. To jeden z najstarszych instrumentów w Polsce, dlatego gra jest kontaktem z żywą historią. Film, który kręcimy to najlepsza w tej chwili promocja i pokazanie wspaniałego instrumentu o który należy zadbać – mówi Jakub Garbacz.
Zdaniem ojca Jakuba Zawadzkiego, proboszcza Sanktuarium bł. Wincentego Kadłubka film, to nie tylko promocja samych organów, ale również klasztoru. Nie wszyscy wiedzą, ale jędrzejowskie organy były wzorem podczas budowy organów w Katedrze Oliwskiej. Film to bardzo dobry pomysł, aby przyciągnąć pielgrzymów i turystów, aby zobaczyli organy i posłuchali ich wyjątkowego brzmienia – mówił ojciec Jakub.
Organy jędrzejowskie posiadają 42 głosy, 4 manuały oraz pedał. Wysuwana spod manuału klawiatura służy do automatycznego transponowania wykonywanej muzyki o ton niżej. Takie rozwiązanie należy do rzadkości, a kute w brązie klucze rejestrowe nie mają odpowiedników na świecie.
Ostatni remont zabytkowych barokowych organów w Klasztorze Ojców Cystersów w Jędrzejowie odbył się na przełomie lat 80 i 90 ub. wieku.