Miejski Zarząd Dróg ogłasza kolejny przetarg na wdrożenie Inteligentnego Sytemu Transportowego w Kielcach. Ma on ułatwić komunikację w mieście. W ramach inwestycji zostanie przebudowanych 61 sygnalizacji świetlnych. Zostaną wyposażone w system kamer i czujników badających natężenie ruchu w poszczególnych częściach miasta.
Ma to pozwolić w optymalny sposób sterować ruchem w mieście dostosowując cykle sygnalizacji do sytuacji na drogach.
Jest to już drugie podejście do tej inwestycji. W postępowaniu ogłoszonym w ubiegłym roku nie udało się wyłonić firmy, ponieważ wszystkie oferty okazały się droższe niż zakładali urzędnicy. Do przetargu zgłosiło się pięć firm. Najtańsza z ofert opiewała na ponad 38 milionów złotych. Jej cena przekracza więc o prawie 4,5 miliona złotych kwotę, którą drogowcy chcą przeznaczyć na budowę systemu. Tym razem ma się to zmienić, ponieważ zakres inwestycji został ograniczony – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
– Zrezygnowaliśmy między innymi z nadbudowy budynku Urzędu Miasta Kielce przy ulicy Strycharskiej, gdzie miało się mieścić centrum sterowania ruchem drogowym. Ustaliliśmy, że centrum będzie się mieścić w remontowanym dworcu autobusowym. Liczymy, że to w określony sposób obniży koszt wdrożenia systemu – powiedział Jarosław Skrzydło.
Drogowcy nie zrezygnowali natomiast z elektronicznych tablic, które mają się pojawić w pobliżu skrzyżowań, informujących o aktualnych warunkach na drodze. Będą one wskazywać najszybsze trasy przejazdu przez miasto, a np. w razie wypadku informować kierowców o ewentualnych utrudnieniach i wskazywać objazd. W pierwszej kolejności w planach jest ustawienie siedmiu takich urządzeń. Zamontowane będą przy najważniejszych ulicach w mieście.
Firma, która wygra przetarg będzie miała około rok na zaprojektowanie systemu. Natomiast jego wdrożenie może się rozpocząć w roku 2021.