Znika już parkiet z podłogi dawnej sali gimnastycznej w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, a przed budynkiem pojawiły się także kontenery, w których swoje zaplecze będą mieli budowlańcy. Rozpoczęła się warta prawie 11,5 miliona złotych modernizacja WDK. Tu swoją tymczasową siedzibę ma mieć Teatr imienia Stefana Żeromskiego.
– Przebudowa dotyczy całej przestrzeni, która przez projektanta przed wojną była przeznaczona na przestrzeń sportową – wyjaśnia Jarosław Machnicki, dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury.
– W jej skład wchodziła duża sala gimnastyczna, widownia, która potem została zamieniona na małą salę oraz zaplecze z szatniami i prysznicami. To jest ten obszar, któremu podlega remont w samym budynku. Jednocześnie budowa obejmie cały teren od alei Legionów, z drogą dojazdową. Powstanie też spora wiata. W części oddajemy także nasze garaże, które staną się przestrzenią, przez którą będzie można na przykład wnosić dekoracje na scenę - wymienia.
Na razie w obiekcie pracuje kilku pracowników. W sali gimnastycznej jest zdejmowany parkiet, zdemontowana zostanie również infrastruktura sportowa – drabinki i kosze do koszykówki. Od strony alei Legionów stanęły też kontenery, w których swoje zaplecze ma ekipa budowlańców.
Jak mówi dyrektor Jarosław Machnicki, w czasie przebudowy Wojewódzki Dom Kultury będzie pracował bez zmian, realizując swój program, zwłaszcza że we wrześniu rozpoczyna się kolejny sezon artystyczny.
Modernizację wykonuje firma Anna Bud z Bilczy, która została wyłoniona w drugim przetargu. Wykonawca ma 9 miesięcy na zrealizowanie prac. Po ich zakończeniu tu swoją siedzibę ma mieć tymczasowa scena Teatru imienia Stefana Żeromskiego. Jest to konieczne, by rozpocząć remont siedziby kieleckiej sceny dramatycznej przy ulicy Sienkiewicza.