W połowie września do użytku ma zostać oddana obwodnica Sukowa i Daleszyc. Trwają prace wykończeniowe przy jednej z największych inwestycji drogowych realizowanych przez województwo świętokrzyskie. Koszt budowy ponad 20 kilometrowej trasy to ponad 130 milionów złotych.
Karol Rożek, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, informuje, że ze względu na majowe i czerwcowe ulewy prace nieco się opóźniły. Droga miała być przejezdna jeszcze w wakacje, ale opady uniemożliwiały prace przy dwóch mostach nad Lubrzanką i Warkoczem. Oba obiekty, będące częścią drogi wojewódzkiej nr 764, budowane są od podstaw.
– Konieczne było odbudowanie umocnień rowów oraz skarp. Koniec budowy odcinka od Kielc do Niestachowa jest planowany na 8 września. Kolejny od Niestachowa do granicy gminy Daleszyce ma być skończony do końca października. Jednak planujemy uzyskać dla niego możliwość warunkowego użytkowania już w połowie września – tłumaczy Karol Rożek.
22-kilometrowa trasa ominie Suków od północy i powróci na ślad istniejącej drogi na wysokości cmentarza i piaskowni za Sukowem. Następnie, przed Kranowem skręci na południe i ominie Daleszyce od strony południowej. Zakończy się w Niwach Daleszyckich.
– Cała droga jest objęta systemem ścieżek rowerowych. Są one poprowadzone od Kielc, aż do miejscowości Widełki. Budowa obwodnicy Sukowa i Daleszyc oraz remont drogi 764 ma ułatwić komunikacje na trasie Kielce – Rzeszów.