Z Korony Handball, która nie otrzymała licencji na występy w PGNiG Superlidze, mogą odejść jeszcze jakieś szczypiornistki. Jak dotychczas kadra kieleckiej drużyny została uszczuplona o bramkarkę Aleksandrę Orowicz, która została wypożyczona do EKS Start Elbląg.
– Jeszcze pewne sprawy się wyjaśniają. Myślę, że w ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć, w jakim składzie personalnym będziemy występować w I lidze. Nie wykluczam, że jeszcze ktoś może odejść – powiedział trener „Koroneczek” Paweł Tetelewski.
– Jeśli będą konkretne oferty, to będziemy się zastanawiać. Oczywiście, że w naszej sytuacji szukamy oszczędności, ale wszystkie ruchy kadrowe konsultowane są ze sztabem szkoleniowym – dodał członek zarządu kieleckiego klubu Krzysztof Demko.
Na inaugurację I ligi Korona Handball zmierzy się w drugi weekend września w Jeleniej Górze z Karkonoszami.