Mieszkańcy czekają od marca i jeszcze przez dwa miesiące muszą uzbroić się w cierpliwość. Do końca października, na ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Kielcach maja powstać progi zwalniające. O ich montaż, od dawna zabiegają ludzie mieszkający w okolicy, a interpelację w tej spawie, jeszcze w marcu złożył radny Dariusz Kisiel z Prawa i Sprawiedliwości.
Jak mówi, progi w tym miejscu są szczególnie potrzebne. Prosty odcinek ulicy zachęca wielu kierowców do notorycznego przekraczania prędkości, co nierzadko kończy się kolizjami i wypadkami.
Miejski Zarząd Dróg, po interpelacji Dariusza Kisiela zapowiedział, że progi zostaną zamontowane. Na spełnienie tej obietnicy mieszkańcom przyjdzie jeszcze poczekać do końca października. Rzecznik MZD – Jarosław Skrzydło wymienia, że na ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego został już wprowadzony zakaz wyprzedzania, namalowane zostały także pasy ruchu drogowego, a projekt rozmieszczenia progów jest w trakcie realizacji.
– Zostaną tam zamontowane 4 pary progów z warstwy bitumicznej, tak, aby spokojnie mogły przez nie przejeżdżać autobusy – mówi rzecznik.
Obecnie na ulicy prowadzącej do osiedla Świętokrzyskiego obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Od listopada, przy progach kierowcy będą musieli zwalniać do 20 km/h.