W pierwszej rundzie szczebla centralnego rozgrywek piłkarskiego Totolotek Pucharu Polski, Korona Kielce zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Będzie to konfrontacja dwóch zespołów PKO BP Ekstraklasy, natomiast trzecioligowy KSZO Ostrowiec spotka się z pierwszoligową Sandecją Nowy Sącz. Losowanie par odbyło się w siedzibie PZPN w Warszawie.
Korona, która w 2007 roku grała w finale Pucharu Polski, trafiła na trzykrotnego (2005, 2006, 2014) finalistę tych rozgrywek lubińskie Zagłębie.
– Można było trafić lepiej, ale jest takie, a nie inne – ocenił losowanie pomocnik kieleckiej drużyny Marcin Cebula. – To będzie szansa dla zawodników, którzy dostają mniej szans w tej rundzie. Czasem łatwiej się gra z zespołem z tej samej ligi niż z trzecioligowcem. Bywały przecież takie mecze, że trafialiśmy na drużyny teoretycznie słabsze i odpadaliśmy – dodał wychowanek Pogoni Staszów.
Zwycięzca Totolotek Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego KSZO Ostrowiec w 1/32 zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz, która w 2014 dotarła do ćwierćfinału tych prestiżowych rozgrywek.
– Czeka nas konfrontacja z przeciwnikiem z wyższej półki, ale bez względu na wynik losowania będziemy walczyć. Nie ukrywam, że postaramy się sprawić niespodziankę. Na papierze faworytem jest Sandecja, ale zrobimy wszystko, żeby nasza pucharowa przygoda wciąż trwała. Kibice woleliby pewnie drużynę z ekstraklasy, ale trzeba również patrzeć na to pod kontem awansu. Nie zapominajmy, że to były „ekstraklasowiec” i marketingowo to także fajny zespół. Raz jeszcze dodam, że postaramy się o niespodziankę dla naszych fanów – powiedział trener KSZO Marcin Wróbel.
Świętokrzyskie drużyny będą gospodarzami meczów 1/32 finału Totolotek Pucharu Polski, które rozegrane zostaną w ostatnim tygodniu września.