Święto Wojska Polskiego jest najbardziej polskim ze wszystkich świąt – mówił senator Krzysztof Słoń, który uczestniczył w uroczystościach patriotycznych na Placu Wolności w Kielcach. Wielu polityków podkreślało, że dzień 15 sierpnia łączy dwa ważne dla Polaków aspekty: patriotyzm i wiarę.
Wojsko jest ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej, szczególnie w obecnej sytuacji, gdy wracają tendencje imperialne, wracają poglądy o podziale stref wpływów, wojsko nabiera szczególnego znaczenia – mówił wiceminister spraw zagranicznych, Piotr Wawrzyk. Dodał, że o niepodległość trzeba dbać.
– A nie ma lepszego sposobu na pilnowanie niepodległości, niż inwestycje w wojsko, dlatego rozbudowujemy je, tworzymy Wojska Obrony Terytorialnej i modernizujemy wyposażenie, bo tylko silne i dobrze wyposażone wojsko jest w stanie stać na straży niepodległości – podkreślił.
Poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości zauważył, że Święto Wojska Polskiego jest świętem wszystkich Polaków. Wyraził radość, że tak wielu kielczan przyszło na Plac Wolności, by oddać hołd żołnierzom i złożyć im życzenia.
– Dzisiaj upamiętniamy tych, którzy 99 lat temu dzielnie walczyli z Rosją bolszewicką. Im się należy cześć i chwała. Ale święto jest świętem narodowym, bo dzisiaj musimy otaczać opieką polskich żołnierzy, którzy w czasie pokoju dzielnie dbają o nasze bezpieczeństwo. I bardzo się cieszę, że dzisiaj, tutaj w Kielcach, na Placu Wolności, w bardzo wyjątkowym miejscu zgromadziło się tak dużo ludzi wolnych, przede wszystkim mieszkańców Kielc, którzy przyszli tutaj, aby swoich żołnierzy, żołnierzy Wojska Polskiego otoczyć szczególną opieką. I to jest bardzo dobry sygnał, bo wojsko musi być z ludem, bo wojsko wywodzi się z ludu i ta symbioza musi być – dodał.
Senator Krzysztof Słoń podkreślił, że Święto Wojska Polskiego jest najbardziej polskim ze wszystkich świąt.
– 15 sierpnia, który opasa jak wstęgą całą naszą polską ziemię, bo skupia te aspekty religijne, które przejawiają się w kulcie Matki Najświętszej, tej Wniebowziętej. To nasza Matka, ta która wysłuchała wtedy, w 1920 roku, tego heroicznego głosu córek i synów polskiej ziemi i wyprosiła u swojego syna Cud nad Wisłą. Wtedy, kiedy zatrzymaliśmy bolszewików u bram Warszawy. Jest też aspekt taki nasz, polski, bo przecież 15 sierpnia w wielu miejscach są dożynki i warto wspomnieć, że wtedy, w 1920 roku, to że udało się nam stworzyć tę milionową armię, która przeciwstawiła się bolszewikom, to też zasługa polskiej wsi, polskich chłopów. I wreszcie ten wymiar historyczny, wojskowy, gdzie nasze polskie wojsko przez wieki odnoszące tyle zwycięstw, tyle razy broniące naszej ziemi i Polaków, wtedy też, w 1920 roku stanęło na wysokości zadania, a dziś ta data jest czczona przez polskich żołnierzy jako święto polskiego oręża – zaznaczył senator.
Na złożony charakter dzisiejszego święta uwagę zwrócił też Jarosław Karyś, zastępca dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej.
– To jest dzień szczególny. Od 1992 roku obchodzimy go jako Święto Wojska Polskiego, ale jest to też święto religijne, Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny, dlatego też obchodzimy go w sposób wyjątkowy. Dla nas zawsze hasłem najważniejszym było hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” i te wszystkie elementy dziś, 15 sierpnia się z sobą łączą – zauważył.
Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski, w swoim przemówieniu podkreśliła, że spotykamy się w miejscu wyjątkowym dla Kielc i ziemi świętokrzyskiej, Marszałka Józefa Piłsudskiego, wodza, który poprowadził nas do niepodległości.
– Tego samego, który z Wincentym Witosem wezwał żołnierzy do wojny w 1920 roku. Żołnierze stanęli do wojny z bolszewikami, ale razem z nimi stanęli młodzi chłopcy i ludność cywilna, aby bronić naszej Rzeczpospolitej, aby bronić granic Europy, aby chronić chrześcijaństwo i naszą tożsamość. Dzisiaj oddajemy im hołd – podkreśliła Agata Wojtyszek.
Wojewoda podziękowała też wszystkim formacjom wojskowym za trud, jaki wkładają w obronność naszego kraju oraz pomoc w sytuacjach ekstremalnych, jak np. powódź. Pogratulowała również żołnierzom, że są zawsze tam, gdzie potrzebuje ich Ojczyzna.
Marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski przypomniał o legionowej oraz wojskowej historii Kielc. Przypomniał również o 30. rocznicy powstania Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na kieleckiej Bukówce. Dodał, że jest to jedno z najważniejszych świat patriotycznych w Polsce i okazja, by oddać cześć naszym bohaterom z 1920 roku, ale także innym pokoleniom, które walczyły o niepodległość ojczyzny.
Prezydent Kielc Bogdan Wenta podkreślił znaczenie święta dla uczczenia wysiłku żołnierzy, którzy każdego dnia bronią kraju i pozwalają na życie w wolnej Polsce.
– Nawet, gdy dyskutujemy na różne tematy i różnimy się w poglądach, to dzięki armii jest taka przestrzeń, aby taka dyskusja mogła się odbywać – powiedział.
UROCZYSTOŚCI ŚWIĘTA WOJSKA POLSKIEGO [OGLĄDAJ]
Adam Cyrański świętokrzyski poseł, członek sejmowej komisji obrony narodowej stwierdził, że to ważny dzień, kiedy wszyscy jesteśmy razem, a tej wspólnoty tak dzisiaj brakuje.
– W naszej historii Polska straciła zbyt wielu synów, i to jest smutne, że tak rzadko możemy się cieszyć z tego, że możemy być razem. My na razie żyjemy we względnym spokoju, przewalają się koło nas różnego rodzaju niepokoje dziejowe, natomiast na szczęście nas omija to, żeby nasi żołnierze musieli walczyć w naszej obronie. Niewątpliwie wysyłamy żołnierzy na misje, ale to jest element szkolenia i jednocześnie zobowiązania sojusznicze – dodał.
Poseł Artur Gierada podkreślił, że nie możemy zapomnieć z jakiej okazji Święto Wojska Polskiego zostało ustanowione.
– Dokładnie 99 lat temu powstrzymaliśmy całą nawałnicę bolszewicką, która szła na nasz kraj i wygraliśmy, my, jako wojsko, ale wygrała też ludność cywilna, bardzo wielu młodych, nieprzeszkolonych ludzi, którzy stawili czoła regularnej armii radzieckiej i za tę bitwę jest nam wdzięczna cala Europa, bo jest uważana za jedną z najważniejszych bitew na całym świecie – mówił.
Z kolei kielecka radna Agata Wojda zauważyła, że Wojsko Polskie jest silnie związane z trudną historią naszego kraju, ale zawsze stawało na wysokości zadania.
– To jest dzień ogromnej wdzięczności dla tych, którzy w przeszłości pełnili służbę wojskową, ale i dziś pełnią trudną służbę w czasach pokoju, ale to jest zawsze służba, która jest obarczona bardzo dużym ryzykiem – dodała.
Pułkownik Paweł Chabielski, dowódca Garnizonu Kielce mówił o zaangażowaniu wielu pokoleń, które czyniły starania o to, byśmy dziś żyli w wolnym kraju. Ta walka była podejmowana też po 1918 roku, kiedy Polska odzyskała niepodległość. Zaznaczył, że walczyło o nią nie tylko wojsko, ale też cywile, stąd dzisiaj powinni świętować wszyscy.
– Od momentu kiedy ta wolność przylgnęła do nas, od 1918 roku, musieliśmy walczyć, by ta nasza wolność, suwerenność, żeby ten stan nie zmienił się. Stąd też zaangażowanie naszych przodków, wcześniejszych pokoleń w to, żebyśmy teraz żyli w wolniej i niepodległej Polsce – mówił pułkownik Paweł Chabielski.
Jak stwierdziła poseł Maria Zuba, choć Święto Wojska Polskiego obchodzone jest raz w roku, to w rzeczywistości wdzięczność żołnierzom broniącym granic naszego kraju powinniśmy okazywać codziennie, ponieważ wolność, którą wielu z nas traktuje obecnie jako coś oczywistego, została przez nich ciężko wywalczona i bez codziennej pracy polskiej armii w każdej chwili może zostać utracona.
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka zaznaczyła, jak ważny dla wszystkich żołnierzy armii polskiej jest ten dzień, w którym obywatele mogą okazać im wdzięczność. Jak powiedziała, to dzięki ich wysiłkom możemy dziś żyć w wolnym kraju. Zapowiedziała również, że rząd Polski będzie dalej dokładał wszelkich starań, aby wspierać i wzmacniać polskie wojsko.
Święto Wojska Polskiego organizowane jest w rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 roku, nazywanej „Cudem nad Wisłą”. Bitwa zadecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i przekreśliła plany rozprzestrzenienia komunizmu na Europę Zachodnią.
Uroczystości na Placu Wolności w Kielcach poprzedziła msza w kieleckiej bazylice katedralnej.